Bon turystyczny ważny jest do końca marca. Co warto zobaczyć w najbliższej okolicy?
Fot. Parafia Archikatedralna we Fromborku
Pod dachem też jest co zwiedzać. Szukamy turystycznych atrakcji na Warmii i Mazurach, które warto obejrzeć w marcu. Tylko do końca miesiąca można wykorzystać bon turystyczny, czyli 500 złotych na każde dziecko w rodzinie.
W marcu trudno wyobrazić sobie dłuższy wyjazd czy spędzanie czasu na mazurskich jeziorach lub w lasach, ale w regionie warto zorganizować sobie krótszą wycieczkę – np. na weekend – z jednym noclegiem. W Roku Mikołaja Kopernika zdecydowanie warto zwiedzić Szlak Kopernikowski.
Tutaj sporo można obejrzeć pod dachem, a więc niezależnie od pogody. Wspomnę o muzeum w Olsztynie, wspomnę o Lidzbarku Warmińskim, w którym kilka godzin można spędzić i wreszcie wspomnę o Fromborku, który wypiękniał i ma nowe rzeczy do pokazania
– wymieniał Marian Jurak, prezes Warmińsko-Mazurskiego PTTK.
Skoro marzec raczej zniechęca do zwiedzania wschodniej części województwa, to – szukając pomysłu na weekendową wycieczkę – warto też zainteresować się zachodnią – np. nowym Muzeum Bitwy pod Grunwaldem czy pozostałościami zamku biskupów w Lubawie.
Tam jest niewielka ekspozycja, a związku z powyższym dużo czasu tam nie spędzimy, zwłaszcza biorąc pod uwagę pogodę. Ale dlatego dołożyłbym do tego nową ekspozycję grunwaldzką. Można więc wyobrazić sobie wycieczkę Muzeum Grunwaldzkie – Lubawa – Nowe Miasto Lubawskie. Tam jest sporo zabytków, jednym z nich jest fascynujący kościół św. Tomasza – po remoncie, po rewitalizacji, odświeżony. Jest też w pobliżu Kurzętnik i ruiny zamku, z których jest piękna panorama – ale tu przydałaby się już lepsza pogoda, żeby tę panoramę podziwiać
– dodał Marian Jurak.
Do zorganizowania takiej wycieczki przydałby się samochód. Jeśli ktoś nie ma – warto poszukać ofert wycieczek zorganizowanych, bo za nie też można płacić bonem turystycznym.
Może to być jednodniowa wycieczka, pod warunkiem, że organizator – oprócz samego przejazdu – zapewni też dodatkową atrakcję, np. zwiedzanie muzeum
– wyjaśniła Anna Grabowska, regionalny rzecznik ZUS w województwie warmińsko-mazurskim.
Takie oferty da się znaleźć, ale w tym momencie nie ma ich zbyt wielu. Jeśli zaś w marcu nie mamy żadnych możliwości wyjazdu, to jest jeszcze jedna szansa, by bon turystyczny nie przepadł – możemy wykorzystać go do zarezerwowania wakacyjnego wypoczynku dla dziecka.
Bonem można zapłacić za kolonie i obozy letnie. Najważniejsze, żeby płatność bonem turystycznym była dokonana do końca marca bieżącego roku, natomiast sama usługa może odbyć się w terminie późniejszym
– powiedziała Anna Grabowska.
W województwie warmińsko-mazurskim niewykorzystanych pozostaje wciąż ponad 20 tysięcy bonów turystycznych.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko
