Brak chętnych do organizacji kąpielisk w powiecie elbląskim. „Prawdopodobnie powstanie tylko jedno – w Pasłęku”

Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy powiatu elbląskiego będą mieli w czasie lata problem ze znalezieniem bezpiecznego miejsca do kąpieli.

Choć na Żuławach wody nie brakuje, to brak jest chętnych do organizowania kąpielisk – informuje Marek Murdzia, rzecznik elbląskiego starostwa. Prawdopodobnie powstanie jedno, ale tylko w lipcu – w Parku Ekologicznym w Pasłęku. Ten problem dotyczy też miejscowości położonych na południowym brzegu Zalewu Wiślanego. Tu wszystko w rękach gmin lub prywatnych administratorów.

Można za to spokojnie uprawiać sporty wodne. Na przykład w stanicy wodnej w Nadbrzeżu, która jest własnością powiatu, dostępny jest sprzęt pływający, a nad bezpieczeństwem czuwa Elbląskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Przypomnijmy, nie wolno kąpać się też w rzece Elbląg. Na całej jej długości obowiązuje zakaz ze względu na fakt, że jest ona szlakiem żeglownym.

 

Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio