Budżet Elbląga „jest trudny, ale proinwestycyjny i bezpieczny”. Z tym nie zgadza się opozycja
Panorama Elbląga. Fot. M. Stankiewicz
Elbląska Rada Miejska przyjęła budżet na 2021 rok. Wyniesie 748 mln zł, przy 30-milionowym deficycie, który ma być pokryty częściowo z obligacji. Wskaźnik zadłużenia miasta wynieść ma na koniec roku 43 %.
To budżet trudny, mimo tego proinwestycyjny i bezpieczny. Nie na wszystko prezydent ma wpływ, ale myślę, że będzie on dobry dla miasta – uważa jego autor, prezydent Elbląga, Witold Wróblewski.
Przeciwnego zdania jest opozycja. Ten mizerny budżet nie daje żadnych gwarancji, bo władze miasta nie korzystają właściwie z dotacji rządowych i środków unijnych. Nie gwarantuje on właściwego przygotowania Portu Morskiego do kluczowej inwestycji jaką jest nowa droga wodna – podkreśla Janusz Hajdukowski z Prawa i Sprawiedliwości.
Radni nie byli jednomyślni. Za głosowało 16 radnych z Klubów Koalicji Obywatelskiej , Wyborców Witolda Wróblewskiego i byłego radnego PiS Pawła Fedorczyka. Opozycyjny Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości reprezentowały przez 8 radnych głosował przeciw, wsparł go niezależny radny Bogusław Tołwiński.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska
