Chcą nadal szukać gazu łupkowego
odwiert w Rogitach pod Braniewem, fot. W. Andrearczyk
Pod Braniewem prawdopodobnie nadal będzie poszukiwany gaz łupkowy. Tak przynajmniej zapewniają przedstawiciele irlandzkiej firmy San Leon.
Przejęła ona koncesję po kanadyjskiej spółce Talisman Energy, która wycofała się z Polski. Oficjalnie przedstawiciele Talismana mówią o skoncentrowaniu się na poszukiwaniach w Ameryce i Azji-Pacyfiku.
Mówi się także o tym, że gazu łupkowego w Polsce jest mało, a przepisy regulujące jego wydobycie wciąż są niejasne. Do tego pojawiły się informacje o planach wysokiego opodatkowania wydobycia gazu.
Talisman przeprowadził w Rogitach pod Braniewem jeden odwiert pionowy, sięgający niemal 3 kilometrów w głąb ziemi. Prace rozpoczęły się w grudniu 2011 r., zakończyły w lutym ubiegłego roku. Analizy potwierdziły, że gaz łupkowy tam występuje. Jednak aby ocenić wielkość złóż trzeba wykonać kilka innych odwiertów, także poziomych. W miejscu prac stoi obecnie metrowa głowica zabezpieczająca. To jedyny ślad po wiertni i prowadzonych tu poszukiwaniach. Gdzie będą prowadzone kolejne odwierty – pozostaje tajemnicą.
Dyrektor zarządzający w firmie San Leon, Paweł Chałupka wierzy w duży potencjał tego obszaru. Dopiero jednak wyniki szczegółowych analiz pozyskanych próbek pomogą podjąć decyzję co do przyszłości tej koncesji, a jak mówi, prace są bardzo zaawansowane. (Andrea/as)
