Chcą usunięcia elementów propagandy. Olsztyn obala mity o sowieckim wyzwoleniu

Przypomnienie historii Armii Czerwonej, następstw związanych z wejściem sowieckich żołnierzy do Polski oraz wciąż istniejących pomników sławiących ich pamięć. O trudnej historii chcą opowiedzieć mieszkańcom regionu historycy Instytutu Pamięci Narodowej.

Na ulicach Olsztyna rozpoczyna się właśnie kampania edukacyjno-informacyjna IPN. Akcja potrwa do końca lipca.

Podejmujemy działania informacyjno-edukacyjne w oparciu o badania naukowe pokazujące czym było wkroczenie Armii Czerwonej dla tych ziem oraz czym było wkroczenie wojsk i zainstalowanie sowiecko-komunistycznej agentury u sterów powojennej Polski, dla Polaków i idei suwerennej Polski. Pokazujemy, że z Polski uczyniono sowiecką kolonię. Polaków i Polskę dewastowano biologicznie i cywilizacyjnie

– wyjaśnił naczelnik olsztyńskiej delegatury IPN Karol Sacewicz.

Akcja IPN ma być również potwierdzeniem tezy, że olsztyński pomnik potocznie nazywany „szubienicami”, to sowiecki element propagandy. Karol Sacewicz jest przekonany, że powinien on jak najszybciej zniknąć z przestrzeni publicznej Olsztyna.

Zgodna z polską racją stanu akcja pokazuje, że dla czerwonego imperializmu, imperializmu sowieckiego, moskiewskiego nie ma przyzwolenia, a trwanie elementów propagandowych w postaci szubienic jest rzeczą niegodną wolnej, suwerennej, niepodległej Polski

– dodał.

Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej, zwany potocznie – ze względu na swój kształt – „szubienicami” wzbudza w Olsztynie kontrowersje. Początkowo był poświęcony Armii Czerwonej. Na pomniku figuruje sowiecki żołnierz, sierp i młot, pięcioramienna sowiecka gwiazda i czołgi. Aby wzmocnić symbolikę grupa rzeźbiarzy pod kierunkiem Xawerego Dunikowskiego, w latach 50. XX wieku, wykonała go z kamienia pochodzącego z rozbiórki pomnika Tannenberg-Denkmal. Na obrzeżach Olsztynka uświetniał przed wojną pamięć o zwycięskiej bitwie z 1914 roku i jednocześnie był mauzoleum Paula Hindenburga.

Pod koniec 2022 roku prezydent Olsztyna zdecydował o usunięciu z pomnika sierpa i młota jako symbolu totalitaryzmu.

Posłuchaj wypowiedzi

„Pomnik przynosi wstyd naszemu miastu”. Wojewoda upomina prezydenta w sprawie „szubienic”

Autor: P. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy