Co dalej z Górą Chrobrego? Dzierżawca zrezygnował z prowadzenia stacji narciarskiej w Elblągu

Spółka zainwestowała  pieniądze i miała długoletnią umowę dzierżawy miejskiego terenu. Brak zim lub krótki sezon pozwalający na zaśnieżanie i utrzymanie tras spowodowały, że działalność była nieopłacalna.

Prezydent Elbląga powołał specjalny zespół złożony z urzędników i radnych, który ma zbadać sprawę i zaproponować jakąś koncepcję. Pojawiły się pytania: co dalej z kosztowną infrastrukturą? Czy miasto kupi ją od właściciela, by utrzymać stację narciarską?

Na ostatniej sesji radni apelowali o ostrożne podejście do wydawania publicznych pieniędzy. Zdaniem większości radnych, mieszkańcy nie mogą ponosić kosztów nietrafionych inwestycji prywatnych. Podobne zdanie mają też inni radni, choć wszyscy uważają, że stacja narciarska jest potrzebna.

Według danych firmy Góra Chrobrego  z usług obiektu, w skład którego wchodzi też park linowy, korzystało rocznie około 15 tysięcy osób, także przyjezdnych i obcokrajowców.

Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz

Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: BSChromy