Deklaracje dotyczące źródeł ciepła. W której gminie złożono ich najwięcej?

Wielu właścicieli domów i zarządców budynków jeszcze nie zadeklarowało, w jaki sposób ogrzewają swoje nieruchomości. Dokumenty trzeba było złożyć do wczoraj.

W rankingu gmin w Polsce, które złożyły najwięcej deklaracji w pierwszej dziesiątce, dokładniej na ósmym miejscu, znalazła się gmina z warmińsko-mazurskiego. W mieście Górowo Iławeckie deklaracje złożyło 94 procent mieszkańców.

Wiele gmin ma jednak jeszcze duże zaległości. W stolicy regionu jest 52 procent deklaracji.

Stosownych oświadczeń nie złożyła m.in. ponad połowa elblążan. Wpłynęło 6,5 tysiąca deklaracji z ponad 13 tysięcy punktów adresowych. To 49 procent.

– Ponad połowa mieszkańców, wspólnot czy zarządców nadal powinna to zrobić – wyjaśnił Łukasz Mierzejewski z Urzędu Miejskiego w Elblągu.

Najmniej, bo 38 procent deklaracji złożono w gminie wiejskiej Pozezdrze.

– Oświadczeń jest więcej, ale nie wszystkie zostały wprowadzone do systemu – tłumaczą urzędnicy, którzy mają pół roku na wykonanie tego zadania.

Deklaracje można jednak nadal składać. Jak podał Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, aplikacja CEEB.gov.pl działa tak, jak dotychczas. Dokumenty można też nadal przynosić do urzędów gmin w formie papierowej.

– Deklaracje przyjmują też urzędy – powiedział Łukasz Pikuła z olsztyńskiego magistratu.

Mogą ja wydrukować i samodzielnie przynieść do urzędu miasta. Są one też dostępne w urzędzie miasta, zarówno w biurze obsługi klienta, jak i u panów strażników. Trzeba je samodzielnie wypełnić. Osobom, które mają z tym problem, pomagamy.

Za niezłożenie deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) może grozić nawet 5 tysięcy złotych grzywny.

Autor: A. Skrago / M. Stankiewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy / K. Ośko