Deszcz nie odpuszcza. Wzrosła liczba zgłoszeń o podtopieniach

W związku z intensywnymi opadami deszczu warmińsko-mazurscy strażacy interweniowali, po południu, kilkadziesiąt razy. W środę lokalnie spadło na Warmii i Mazurach do 30 litrów deszczu na metr kwadratowy.

Interwencje dotyczyły całego województwa. Zgłoszeń z godziny na godzinę przybywa.

Strażacy na terenie Warmii Mazur interweniowali 60 razy. Są to interwencje związane z wypompowywaniem wody z zalanych piwnic, posesji, garaży

– powiedział młodszy brygadier Grzegorz Różański z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej.

Na Warmii i Mazurach przez cały dziś pada deszcz. Chwilami opady są bardzo intensywne.

W związku z opadami i zapowiadanymi burzami na Wielkich Jeziorach Mazurskich żeglarze przez cały dzień spływali do portów. Dyspozytorka Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Giżycku Monika Kułakowska przypomniała, jak działa system powiadomień na masztach rozmieszczonych na jeziorach.

Alarm to jest tzw. uwaga. On oznacza, że mogą pojawić się deszcze, wiatry, burze. Jeszcze można pływać, tylko wtedy trzeba jednak być bardzo czujnym. To jest mniej więcej 40 takich mrygnięć na minutę. Natomiast jeśli już przyspieszy te mryganie do 90 mrygnięć na minutę, to wtedy to oznacza alarm, czyli tak naprawdę niezwłocznie kierować się do portu, bo jednak nadchodzi coś groźniejszego

– powiedziała.

Ratownicy wodni przypominają, że w razie niebezpieczeństwa lub wypadku należy dzwonić pod numer 601 100 100.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: B. Gajlewska
Redakcja: M. Rutynowski

Woda zalewa region. Intensywne opady nie ustają

Wypadki i kolizje utrudniają ruch na trasach krajowych na Warmii i Mazurach