Dopłaty do paliwa, zwolnienia podatkowe i holding rynku spożywczego. Rząd wprowadza „Plan dla wsi”

Główne założenia rządowego projektu przedstawiane są w wielu polskich miejscowościach. Tak było też w Płoskini niedaleko Braniewa na Warmii.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiadając “Plan dla wsi” mówił, że będzie on oparty na trzech filarach: ochronie, wsparciu i rozwoju. Co to ma oznaczać w praktyce?

Podstawowy punkt programu dla rolnictwa to wsparcie do dopłaty do paliwa rolniczego

– powiedział na konferencji prasowej w Płoskini Grzegorz Kierozalski, szef warmińsko-mazurskiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

Obecnie można odliczyć VAT od 86 litrów na hektar. Po wprowadzeniu programu będzie to już 100 litrów

– mówił.

Oprócz tego, plan zakłada stworzenie państwowego holdingu rynku spożywczego.

Państwo musi mieć instrumenty do wpływania na rynek spożywczy. Takim instrumentem będzie holding spożywczy, który powstanie na bazie spółek skarbu państwa

– dodał Kierozalski. Te spółki to Elewarr, Rynki Hurtowe czy Krajowa Spółka Cukrowa, Ma być to odpowiedź przede wszystkim na niezadowolenie producentów owoców miękkich. Wydaje się, że kroplą, która przepełniła czarę goryczy wśród rolników, były wyjątkowo niskie ceny skupu owoców, podczas gdy ceny w handlu detalicznym osiągają rekordowe poziomy.

Oprócz tego „Plan dla wsi” zakłada zwolnienia podatkowe.

W przypadku rolniczego handlu detalicznego do wysokości 40 tysięcy złotych

– mówił Marcin Kazimierczuk, wiceszef Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na Warmii i Mazurach. – Później obłożenia minimalnym podatkiem na poziomie 2% – dodał Kazimierczuk.

Jest też zapowiedź działań przeciwko suszy. Ma zostać wdrożony program poprawy żyzności gleb, w tym wapnowania oraz zwiększona  retencja wód wraz z wprowadzeniem systemu nawodnień w rolnictwie.

Związkowcy są zazwyczaj roszczeniowi, ale w tym przypadku utożsamiamy się z tym planem. My o tym planie mówiliśmy od dłuższego czasu

– powiedział na konferencji prasowej Wiesław Domian, przewodniczący porozumienia związków zawodowych rolników na Warmii i Mazurach. – Aczkolwiek będziemy się bacznie przyglądać, aby te tezy zostały wprowadzone w życie – mówił.

Inni rolnicy patrzą na ten plan z umiarkowanym optymizmem.

Przeciwko słowu nic nie mam. Ale ten holding? Co on na przykład będzie w stanie zrobić?

– pytał retorycznie Jan Krzysztoń, producent owoców miękkich.

Zgodnie z zapowiedziami nowego ministra rolnictwa i rozwoju wsi Jana Ardanowskiego „Plan dla wsi” ma być wdrażany po wakacjach.

Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego

Autor: M. Lewiński
Redakcja: A. Dybcio