Dwie osoby ranne, prawie 10 tysięcy odbiorców bez prądu po burzach nad regionem
Fot. PAP/Grzegorz Momot
568 interwencji odnotowała straż pożarna na Warmii i Mazurach po burzach, jakie przeszły nad regionem. Dwie osoby zostały ranne. Prawie 10 tysięcy odbiorców nie miało rano prądu wskutek awarii spowodowanych burzami.
Jedno z drzew powalonych przez wichurę spadło na kobietę w powiecie giżyckim. Nieprzytomną mieszkankę Wilkas przewieziono do szpitala. Do szpitala trafił również mężczyzna z Olsztyna, na którego na ulicy Jagiełły spadł konar drzewa.
Nawałnica spowodowała też szkody materialne. Najwięcej zalanych ulic i powalonych drzew było w powiecie olsztyńskim, ale żywioł siał też spustoszenie w Nowym Mieście Lubawskim, Ostródzie, Iławie i Działdowie, a także w Szczytnie, Piszu, Mrągowie i Węgorzewie.
W Gryźlinach drzewo uszkodziło ścianę budynku, a w Rucianem Nidzie spadło na trzy samochody.
Prawie 10 tysięcy odbiorców w województwie warmińsko-mazurskim nie miało rano prądu wskutek awarii spowodowanych wtorkowymi burzami. Było tak głównie we wschodniej części województwa, m.in. powiatach mrągowskim, piskim, giżyckim i kętrzyńskim. W szczytowym momencie, we wtorek późnym wieczorem, bez zasilania było ok. 21 tysięcy odbiorców.
Energetycy pracowali całą noc i pracują dalej, sukcesywnie usuwając awarie
– przekazał dyżurny wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego.
Autor: J. Golon
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
