Hałas w elbląskim schronisku dla zwierząt trafił do sądu
Zwierzęta w elbląskim schronisku są zbyt hałaśliwe, skarży się jeden z jego sąsiadów, fot. Łukasz Węglewski
Jest szansa na porozumienie w sprawie hałasu w elbląskim schronisku dla bezdomnych zwierząt. Sprawa od ubiegłego roku toczy się w Sądzie Rejonowym w Elblągu.
Elblążanin mieszkający w sąsiedztwie azylu domagał się najpierw przeniesienia schroniska. Potem chciał zmniejszenia liczby zwierząt i budowy ekranów dźwiękochłonnych. Rzeczniczka prezydenta Elbląga Monika Borzdyńska zapewnia, że miasto chce ugody, choć niektóre propozycje rozwiązania są niemożliwe do wykonania:
– Ugoda w tej sprawie jest możliwa – wyjaśnia Dorota Zientara, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Elblągu:
Kolejna rozprawa, piąta, dotycząca hałasu w elbląskim schronisku, odbędzie się 1 grudnia. (stan/as)
