Historyczne techniki drukarskie w Bibliotece Elbląskiej
Fot. N.Sz./ Biblioteka Elbląska
– Nie trzeba mieć wielkiego studia, by zajmować się drukiem – przekonywał prowadzący warsztaty „Historia druku w praktyce: warsztaty historycznych technik drukarskich” dr Dariusz Subocz z Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie.
Najważniejsza jest wyobraźnia.
Łyżeczka od herbaty, czy po prostu większa łyżka może służyć za prasę. Kawałek linoleum może służyć do sporządzenia matrycy zarówno tekstowej, jak i przedstawieniowej. Trochę farby plakatowej, nawet wodnej i jesteśmy drukarzami, grafikami
– dodał Dariusz Subocz.
Uczestniczka warsztatów Zuzanna przyznaje, że dzięki takim zajęciom dowiadujemy się, jak dawniej pracowali ludzie.
Bardzo dobrze jest zdobywać taką wiedzę, bo dowiadujemy się, co ludzie robili dawniej. Teraz rzadko korzysta się z takich rzeczy, świat jest bardzo zautomatyzowany
– zwróciła uwagę.
Było to już ostatnie spotkanie wakacyjnego cyklu edukacyjno-warsztatowego poświęconego sztukom drukarskim „(Nie taka) czarna sztuka w Bibliotece Elbląskiej”.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Bruchwald
Redakcja: A. Niebojewska
