Kwesta uliczna i bieg na rzecz elbląskiego hospicjum. Rozpoczęła się akcja Żonkilowe Pola Nadziei

Od 16 lat Hospicjum Elbląskie organizuje w kwietniu Żonkilowe Pola Nadziei.

Elbląg jest jednym z wielu miast na świecie, które poprzez różne akcje edukują i promują opiekę paliatywną oraz działalność hospicjów. Zbierają też pieniądze na rzecz chorych. Symbolem akcji jest kwitnący o tej porze roku żonkil.

W sobotę ruszyła kwesta uliczna, każdy darczyńca otrzymuje kwiaty z Pola Nadziei. Wolontariuszy można spotkać przy centrach handlowych. W niedzielę będą we wszystkich parafiach. Także w niedzielę odbędzie się uliczny II Bieg Nadziei i piknik rodzinny w Bażantarni. Wolontariusze szykują się do akcji cały rok. Już w październiku sadzone są cebule, a w kwietniu ścięte żonkile są podarunkiem dla darczyńców, którzy wrzucają datki do puszek. To takie nasze żółte zamieszanie – tłumaczy Anna Podhorodecka, rzeczniczka hospicjum.

To zamieszanie w Elblągu ma jeszcze jeden cel – zbierane są pieniądze na rozbudowę hospicjum o bardzo potrzebny oddział dzienny. Ma się tam znaleźć sala łóżkowa, gdzie pacjenci w trakcie pobytu mogliby sobie poleżeć i odpocząć. W planie jest też remont.

Hospicjum Elbląskie jest pierwszą w Polsce placówką stacjonarną. Powstało prawie 30 lat temu, od 9 lat działa w nowoczesnej siedzibie przy ulicy Toruńskiej. Rocznie zajmuje się prawie tysiącem małych i dorosłych pacjentów, połowa z nich przebywa w swoich domach.

Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz

 

Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio