Leśnicy kręcą film – zobacz, co chcą w nim pokazać

Elbląscy leśnicy pokażą las z najlepszej strony. Przez ponad rok samotny filmowiec odwiedzał różne miejsca na Żuławach, Mierzei Wiślanej i oczywiście na Wysoczyźnie Elbląskiej zwanej Bieszczadami Północy. Dzięki temu w ciągu kwadransa zobaczymy jak las i jego mieszkańcy wyglądają o różnych porach roku. Film powstaje na zlecenie Nadleśnictwa Elbląg i będzie udostępniony bezpłatnie.

Jak informowaliśmy już w ubiegłym roku – elbląskie nadleśnictwo jest liderem nowej strategii Lasów Państwowych we wprowadzaniu zasad udostępniania lasów. Filmy przyrodnicze mają wielu miłośników. Jest zatem nadzieja, że i ten o lasach elbląskich będzie się podobał. Jego twórcą jest Tadeusz Baraniecki, który samotnie tropił najciekawsze miejsca. Przy okazji – jak zdradza rzecznik nadleśnictwa Jan Piotrowski – sfilmował to, czego nikomu do tej pory się nie udało. To m.in. trudne do zobaczenia popielice i wilki, które ”łapały” tylko fotokomórki.

Film ma promować las i zachęcać do jego odwiedzania o każdej porze roku. Elbląg od kilku lat realizuje program pod nazwą Leśny Kompleks Promocyjny ”Lasy Elbląsko -Żuławskie” i jest w tej kwestii wzorem dla innych w całym kraju

– podkreśla nadleśniczy Mariusz Potoczny. Więcej tajemnic zdradzić nam nie wolno. Film będzie gotowy w lutym.

 

(stan/as)