Mamed Khalidov po gali KSW 29
Mamed Khalidow. Fot. Łukasz Sadlak
Podczas ostatniej gali KSW 29 – Czeczen z polskim paszportem – Mamed Khalidov walczył jak zwykle – ambitnie, efektownie i efektywnie, dzięki czemu wygrał walkę wieczoru na punkty z Amerykaninem Brettem Cooperem.
Była to jednocześnie jego pierwsza walka stoczona w pełnym dystansie od maja 2010 roku, kiedy to zremisował na gali KSW 13 z Japończykiem Ryutą Sakuraiem.
Po walce Mamed ogłosił, że od dłuższego czasu zmaga się z bolesną kontuzją kręgosłupa i walczył na własną odpowiedzialność, ponieważ nie chciał zawieść kibiców.
Jak się teraz Mamed czuje? Piotr Świniarski zapytał o to jego trenera – Szymona Bońkowskiego.
(pświn/łw)
