Opublikowany 2 stycznia 2018
Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna

Mieszkańcy Elbląga zapłacą więcej za wodę i odprowadzanie ścieków

Ceny, które nie były zmieniane od 2015 roku, wzrosną średnio o 9 procent. Jak tłumaczy Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ceny nie pokrywały kosztów usług.

Spółka potrzebuje pieniędzy teraz na planowaną modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków. Już dostała unijną dotację na ten, ale połowę kosztów musi pokryć z własnego budżetu.

Stawka za metr sześcienny ścieków drożeje o 75 groszy. To dlatego, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska żąda spełnienia zasady, że kto zanieczyszcza ten płaci

– wyjaśnia dyrektor Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Andrzej Kurkiewicz.

Poprzednie stawki nie spełniały tego warunku. Jeśli by nie wzrosły, to spółka nie dostałaby 56 milionów złotych dotacji na modernizację oczyszczalni, która ma kosztować prawie 110 milionów złotych.

Obiekt jest w stanie zagrażającym katastrofą ekologiczną

– dodaje wiceprezydent Elbląga Janusz Nowak.

Elbląskie wodociągi muszą na tę inwestycję wziąć 25 milionów złotych kredytu. To może nie być jedyna podwyżka. Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji czeka na wysokość stawek, jakie będzie musiało płacić za świadczenie usług wodnych, które wejdą w życie od 1 stycznia tego roku na mocy nowego prawa wodnego.

Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz

Elbląg – powyżka za ścieki