Nowe procedury przyjęcia do wojska. „To jedna z najatrakcyjniejszych ofert pracy z jasną ścieżką kariery”
Fot. Ł. Węglewski
W Olsztynie i Elblągu rozpoczęły pracę Wojskowe Centra Rekrutacji. To miejsca, w których kandydat do służby odbywa jednocześnie rozmowę kwalifikacyjną, rozmowę z psychologiem i jest badany przez komisję lekarską.
Według założeń MON, zmiany przyspieszą procedury przyjęcia w szeregi Sił Zbrojnych.
Do tej pory procedury trwały około 90 dni, teraz mają być skrócone do maksymalnie 50
– mówi pułkownik Tomasz Ciechacki, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Olsztynie.
Dziś do olsztyńskiego Wojskowego Centrum Rekrutacji zgłosiło się kilkunastu kandydatów do służby. Wśród nich Maciej Lewandowski. Jak podkreśla, wojsko to obecnie bardzo stabilny zawód.
Kapitan Łukasz Węglewski, oficer Wydziału Rekrutacji w Olsztynie mówi, że chętnych do podjęcia służby w wojsku nie brakuje.
Coraz więcej pań jest zdecydowanych wstąpić do armii – tak jak Katarzyna Romak z Ornety.
Od 2015 roku liczba żołnierzy w Polsce wzrosła o prawie 33 tysiące. W tej chili w siłach zbrojnych służy około 108 tysięcy żołnierzy zawodowych i ponad 20 tysięcy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Fot. Ł. Węglewski
Ppłk Tomasz Ciechacki – szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Olsztynie. Fot. Ł.Węglewski
Katarzyna Romak – ochotnik do służby w Wojsku Polskim z Ornety. Fot. Ł.Węglewski
Maciej Lewandowski – ochotnik do służby w Wojsku Polskim z Olsztyna. Fot. Ł.Węglewski
Marta Krakowiak – psycholog z Wojskowej Pracowni psychologicznej w Olsztynie. Fot. Ł.Węglewski
Autor: B.Gajlewska
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy
