Olsztyn stolicą europejskiego triathlonu. Rekordowa frekwencja i sportowe emocje

Zwycięstwem Włoszki Carlotty Misaglii oraz Brytyjczyka Olivera Conwaya zakończył się w Olsztynie Puchar Europy w Triathlonie. Emocji nie brakowało, a organizatorzy zebrali wysokie noty.

Jedyne, na co nie mieli wpływu organizatorzy, to temperatura wody w jeziorze Ukiel, ale – jak mówił zwycięzca rywalizacji mężczyzn – Oliver Comway z Wielkiej Brytanii nie było najgorzej.

TŁUMACZENIE

Pamiętam ubiegły rok, kiedy się gotowałem, więc tym razem było bardzo ok. Wprawdzie wskakując do wody poczułem mocne zimno, ale myślę, że nie było tak źle. Zawsze mógł przecież spaść deszcz

– powiedział.

Wysokie, ósme miejsce, wywalczył Polak Jakub Gajda.

Wyścig w moim wykonaniu był udany. Dużo rzeczy jest do poprawy. W następnych startach jest z czego liczyć na lepszy wynik. Finalnie jestem zadowolony

– podsumował.

Zwyciężczyni w rywalizacji kobiet Włoszka Carlotta Misaglii podkreśliła wysoki poziom zawodów.

TŁUMACZENIE

W tym roku trasa była trochę inna od tych, kiedy byłam tu pierwszy i drugi raz. Moim zdaniem jest lepiej, bo trudniej i wymaga to większej rywalizacji

– mówiła.

Dyrektor zawodów Marcin Florek cieszył się z wysokiego poziomu zawodów.

Pomimo zimnego maja to jest miejsce idealne do uprawiania tej dyscypliny sportu. Jest przyjemnie, a atmosfera gorąca. Dopisali kibice i zawodnicy. Stawka jest bardzo mocna, a frekwencja wysoka. Do Olsztyna przyjechały 32 kraje. To święto triathlonu w Olsztynie

– powiedział.

W niedzielę wokół Centrum Rekreacyjno – Sportowego UKIEL odbędą się zawody amatorów.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: M. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy