Pasja i doświadczenie. W Morągu rozegrano turniej piłki ręcznej mastersów

Dziewięć zespołów, a wśród nich medaliści mistrzostw Polski. W Morągu został rozegrany I Turniej Piłki Ręcznej Masters.

Rywalizowały w nim zarówno drużyny stawiające pierwsze kroki w najstarszej kategorii wiekowej tej dyscypliny, jak i mające w sportowym CV występy na arenach międzynarodowych. Do kategorii masters zaliczani są zawodnicy, którzy ukończyli 35. rok życia. Turniej odbył się w Morągu, a zorganizowała go – i wygrała – drużyna Olsztyn Handball Masters.

Bardzo nam zależało, żeby pierwszy turniej zacząć z wysokiego c, żeby się dobrze pokazać. Olsztyn jest miastem, w którym historia piłki ręcznej nie trwa od wczoraj. W przyszłym roku jest 25-lecie klubu Szczypiorniak Olsztyn, z którego wywodzi się większość zawodników tworzących nasz zespół. Moim małym marzeniem było zorganizować tych chłopaków i stworzyć taką drużynę. Patrząc na ich zaangażowanie i na to, ile serca i zdrowia pozostawili na parkiecie, jestem przekonany o tym, że ten projekt przetrwa i być może jesienią będzie kolejna okazja, żeby o nas coś powiedzieć. W turnieju zagrali m.in. Adam Waśko, Krzysztof Maciejewski, Wojciech Boniecki, którzy byli zawodnikami Travelandu Społem Olsztyn w czasach ekstraklasy. My się z tego bardzo cieszymy. To jest wartość dodana, która także podkreśla, jak ważna jest rywalizacja w kategorii masters. Bo nie wszyscy zawodnicy mają na tyle zdrowia, żeby na przykład rywalizować do 40. roku życia na ligowych parkietach, ale właśnie rozgrywki masters są idealnym miejscem, by wykorzystać ich doświadczenie i niebywałe umiejętności. Trzeba podkreślić, że Adam Waśko, tak spektakularnie, jak zdobywał bramki na parkietach ekstraklasy, robi to do dzisiaj. Dla nas to było także bardzo fajne wydarzenie, móc obserwować takich zawodników po raz kolejny i to na turnieju, który sami zorganizowaliśmy

– powiedział Tomasz Łazicki.

Adam Waśko grał w Travelandzie Społem Olsztyn w latach 2006-2010. Po zakończeniu kariery i krótkiej przerwie, wrócił na parkiet i od 11 lat rywalizuje w mastersach. Do Morąga przyjechał z drużyną z Ostrołęki.

Oczywiście, że ciągnie mnie do piłki ręcznej, choć już zdrowie nie pozwala i kuśtykam po boisku. Natomiast wciąż mnie to bawi i dlatego tu jestem. To był pierwszy turniej w Morągu, zorganizowany przez olsztyniaków. Naprawdę dobrze to wygląda, były fajne grupy sportowe, można było sobie dobrze pograć

– przyznał.

W I Turnieju Piłki Ręcznej Masters o Puchar Burmistrza Morąga wystąpili: Olsztyn Handball Masters, Dzik Warszawa, Morąg Masters, Masters Bartoszyce, Handball Płock, „Trójka” Ostrołęka Masters, Działdowo, WKPR Masters Warszawa i Handball Przasnysz.

Posłuchaj wypowiedzi

Redakcja: K. Ośko