Po raz pierwszy w historii elbląski hufiec Związku Harcerstwa Polskiego nie ma komendanta

Kilka dni temu podczas Nadzwyczajnego Zjazdu władze hufca złożyły rezygnację z pełnionych funkcji, a harcerzom nie udało się dotąd wyłonić kandydata na komendanta.

Elbląscy harcerze mają pół roku, na wybór nowych władz, w tym czasie sprawami hufca zajmować się będzie pełnomocnik Komendanta Chorągwi Warmińsko-Mazurskiej, którym został elblążanin harcmistrz Rafał Jurczyk.

Harcerze nie ukrywają, że to wyjątkowa i trudna sytuacja.

Teraz wszystko zależy od dorosłych druhów, którzy muszą wyłonić z własnego grona zarząd hufca, bo inaczej zostanie od rozwiązany

– tłumaczy Alicja Wyszyńska ze Służby Informacyjnej.

Na szczęście, dla dzieci i młodzieży na razie nic się nie zmienia. Zajęcia odbywają się normalnie, planowane są też zimowe wakacje dla druhów i zuchów.  Wyznaczony pełnomocnik zajmuje się wyłącznie sprawami administracyjnymi, a  funkcje w zarządzie hufca ZHP są sprawowane społecznie.

Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz

 

 

Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: BSChromy