Podała się za wnuczkę i błagała o 30 tysięcy złotych. 89-letnia mieszkanka Elbląga padła ofiarą oszustów

Mimo licznych ostrzeżeń i kampanii ostrzegających przed oszustami na telefon, przestępcy wciąż znajdują nowe ofiary. Tym razem 89-letnia mieszkanka Elbląga przekazała oszustom 7 tysięcy złotych.

Rzekoma wnuczka, która z płaczem dodzwoniła się niej opowiadając o spowodowanym przez siebie wypadku drogowym, domagała się 30 tysięcy złotych. Babcia mimo, że wiedziała o takich oszustwach i mimo sprzeciwu męża, przekazała kurierowi kopertę z pieniędzmi.

Przestępcy stosują od lat tę samą, jak widać skuteczną metodą. Łatwo znaleźć im numer stacjonarny starszej osoby, a potem w trakcie rozmowy wyciągają od niej informacje – tłumaczy podinsp. Sebastian Bułach, Naczelnik Wydziału Do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu elbląskiej policji.

Komisarz Krzysztof Nowacki radzi rodzinom seniorów, żeby wypracowali z nimi pewien sposób działania na taką sytuację. Czasem wystarczy z innego telefonu skontaktować się z bliską osobą i potwierdzić, czy naprawdę potrzebuje pomocy. Weryfikujmy, sprawdzajmy czy osoba, z którą rozmawiamy to naprawdę nasz bliski.

To już kolejny w tym roku w Elblągu przypadek oszustwa na telefon, którego ofiarami padły kobiety w wieku około 90 lat.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska