Ratownicy wodni z dofinansowaniem. „Pieniędzy będzie więcej”

850 tysięcy złotych trafiło do organizacji pozarządowych zajmujących się ratownictwem wodnym na Warmii i Mazurach. Umowy w ramach konkursu dla podmiotów uprawnionych do wykonywania ratownictwa wodnego podpisało pięć organizacji.

Pieniądze dostanie m.in. Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jak powiedział jego prezes Jarosław Sroka, jest to rekordowo niska dotacja. To, jak dodał, nie zabezpieczy funkcjonowania MOPR-u do końca roku.

Taką dotację otrzymujemy od kilkunastu lat, od kiedy weszła w życie ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Ale w tym roku jest to rekordowo niska dotacja. W tamtym roku otrzymaliśmy 736 tysięcy złotych, w tym tylko 510 tysięcy złotych

– podkreślił.

Wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król zapewniał, że pieniędzy na ratownictwo wodne w regionie będzie więcej, przygotowywany jest kolejny konkurs.

My taki kontrakt, dzięki środkom Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, przekazujemy do realizacji. Oczywiście, oprócz środków z budżetu państwa, organizacje te wspieramy także z rezerw wojewody. W ubiegłym roku przekazaliśmy dodatkowe pół miliona złotych

– powiedział.

Poza MOPR-em, dofinansowanie dostały także Szkoła Ratownictwa Podwodnik, WOPR z Elbląga i Iławy oraz Mazurska Służba Ratownicza.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: A. Skrago
Redakcja: A. Niebojewska