Ryszard Chudy: celnicy walczą z nielegalnymi automatami do gier
Ryszard Chudy – rzecznik Izby Celnej w Olsztynie. Fot. Ł. Sadlak
Na Warmii i Mazurach automaty do gier można znaleźć w wielu kioskach, sklepach czy na stacjach benzynowych i w większości, poza kasynami i salonami gier, są nielegalne – mówił w Porannych Pytaniach podinspektor Ryszard Chudy, rzecznik Izby Celnej w Olsztynie.
Po niedawnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał ustawę hazardową za zgodną z konstytucją, celnicy nasilili kontrole miejsc gdzie mogą być maszyny do gier. W 2013 roku olsztyńscy celnicy zarekwirowali prawie 400 nielegalnych automatów, w zeszłym roku ponad 900, a w tym roku już 383 maszyny.
Na Warmii i Mazurach automaty funkcjonują legalnie w dwóch kasynach w Olsztynie i Elblągu oraz dwóch salonach gier w Ostródzie i Mrągowie. Tymczasem od pewnego czasu pojawiają się jak grzyby po deszczu. W Radiu Olsztyn Ryszard Chudy, podkreślił, że wyrok Trybunału uznający ustawę hazardową za zgodną z konstytucją, rozstrzyga spór z właścicielami automatów, którzy do tej pory zaskarżali działania celników do sądu. Argumentowali, że tej ustawy nie zatwierdziła Komisja Europejska.
Rzecznik Izby Celnej podkreśla, że automaty do gier hazardowych dają potężny zarobek bez większego wysiłku, dlatego mimo że są nielegalne jest ich coraz więcej. Automat w ciągu miesiąca może zarobić nawet 40 tysięcy złotych. Celnicy zatrzymują takie urządzenie, a kara jaką trzeba zapłacić za jedn automat to 12 tysięcy złotych. Kara finansowa dotyczy to nie tylko właściciela automatu, ale także właściciela miejsca gdzie jest wstawiony. – Nie jesteśmy od karania ludzi, ale od przestrzegania prawa – podsumował goszczący w Porannych Pytaniach Ryszard Chudy. (bsc)
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Ryszardem Chudym
