Słodko-gorzki sezon Aleksandry Lisowskiej
fot. P. Getka
Dla Aleksandry Lisowskiej rok 2023 był „słodko-gorzki”. W kwietniu w maratonie w holenderskim Rotterdamie wywalczyła kwalifikację do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu oraz prawo startu na mistrzostwach świata.
Podczas mundialu w Budapeszcie zawodniczka AZS-u UWM Olsztyn musiała się wycofać z powodu kolki na 30. kilometrze. – Jeszcze pokażę na co mnie stać – zapowiedziała Aleksandra Lisowska.
Aleksandra Lisowska sezon zakończy maratonem w Walencji, który odbędzie się na początku grudnia. Tam zawodniczka AZS-u UWM Olsztyn chce powalczyć o pobicie swojego rekordu życiowego, który wynosi 2 godziny, 26 minut i 8 sekund.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Świniarski
Redakcja: M. Rutynowski
