Spóźnione żniwa na Warmii i Mazurach. Rolnicy ruszyli na pola

Po tygodniach opadów na Warmii i Mazurach wreszcie można było rozpocząć żniwa. Rolnicy ruszyli na pola, ale tegoroczne zbiory są opóźnione o kilka tygodni.

Ten rok jest bardzo specyficzny. Najpierw mieliśmy wyjątkowo suchą wiosnę, co spowolniło wzrost zbóż. Potem przyszły bardzo mokre letnie tygodnie, które sprawiły, że nawet gdy zboże urosło, nie można było go zebrać. Dopiero w weekend pogoda się poprawiła i rolnicy mogli ruszyć do pracy.

Jak szacuje Warmińsko-Mazurska Izba Rolnicza, tegoroczne żniwa są opóźnione o miesiąc w stosunku do ubiegłorocznych. Niekorzystne zjawiska pogodowe mogą negatywnie wpłynąć na jakość zbóż, a także na ilość ziarna w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Przedłużony okres dojrzewania zbóż wiąże się z chorobami grzybowymi, a więc z pogorszeniem jakości. Długotrwałe opady powodują też spadek gęstości, a tym samym masy w hektolitrze. W związku z tym zmniejsza się masa plonu, czyli ilość z hektara

– wyjaśnił Romuald Tański, prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej.

Na razie sytuacja ta nie wpływa na ceny. Prognozy globalnych zbiorów są dość optymistyczne, więc brak zboża nam nie grozi. Rolnicy podkreślają jednak, że ceny w skupach pozostają niskie. Dla uprawiających pola to duży problem, dla konsumentów to raczej dobra wiadomość.

Ze względu na opóźnienie żniw rolnicy będą chcieli zebrać plony jak najszybciej, wykorzystując otwarte w weekend okienko pogodowe. Prognozuje się, że w województwie warmińsko-mazurskim cała operacja potrwa około tygodnia. To oznacza też wzmożony ruch ciężkiego sprzętu na drogach.

Kierowcy, szczególnie na drogach lokalnych, powinni zachować ostrożność i stosować się do ograniczeń prędkości. Zauważenie za zakrętem dużego ciągnika z naczepą lub kombajnu może wymagać zmniejszenia prędkości lub zjazdu na pobocze. Takie pojazdy zajmują znaczną część jezdni i mają ograniczoną manewrowość

– zwrócił uwagę podkomisarz Tomasz Markowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Policja zapowiada również wzmożone kontrole rolniczego sprzętu. Sprawdzany będzie jego stan techniczny oraz wymagane badania i ubezpieczenia.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy