Szkoły opracowują procedury ochrony małoletnich. „Problem przemocy jest ogromny”
Placówki oświatowe z Warmii i Mazur opracowują Standardy ochrony małoletnich. To wymóg tzw. ustawy Kamilka, zakładającej wdrożenie konkretnych procedur postępowania, w których krok po kroku ma być wskazane, jak należy się zachować, gdy dziecko doznaje krzywdy. Przepisy wejdą w życie 15 lutego.
Jolanta Skrzypczyńska, p.o Warmińsko-Mazurskiego Kuratora Oświaty przekazała nam, że w regionie temat traktowany jest poważnie.
Do tej pory stosowaliśmy działanie intuicyjne, bo mamy swoje wyobrażenie dobra i zła. W połowie lutego prawo już wprowadza te standardy. Dyrektorzy przygotowują takie procedury. Byli na szkoleniach i jestem spokojna, że to zostanie zrobione. Sprawujemy nad tym nadzór i mamy obowiązek sprawdzać, czy te procedury są
– powiedziała.
Mają to być konkretne rozwiązania w sytuacjach, kiedy dochodzi do przemocy wobec dziecka, także zapobieganiu takim sytuacjom.
Mają być zawarte sposoby odnajdywania tych krzywd, obserwacji czy rozmów, zwrócenie uwagi na to, co te dzieci mówią, sprawdzenie tego. Będą sporządzane protokoły i ewentualnie wszczynane procedury „Niebieskiej Karty”, bo ta przemoc może być w domu, w szkole, rówieśnicza. Czasami też relacje z nauczycielem wychodzą poza ogólnie przyjęte normy, więc to też musi być w tych procedurach zawarte
– dodała pełniącą obowiązki kuratora Skrzypczyńska.
Dyrektor MOPS-u w Olsztynie Elżbieta Skaskiewicz zauważa, że problem krzywdzenia dzieci niestety nie maleje i przytacza dane dotyczące wszczętych w mieście procedur „Niebieskiej Karty”.
Na założonych około 340 „Niebieskich Kart” w tych rodzinach uczestniczyło 325 dzieci. Patrząc nawet w stosunku do samych dzieci, było około 90 kart założonych ze względu na przemoc w stosunku do własnych dzieci, więc problem naprawdę jest ogromny
– podkreśliła.
Procedury mają też pomóc dostrzec problem przemocy w rodzinnym domu. – Przemoc wobec dzieci nie jest nowym zjawiskiem – mówiła sędzia Maja Jabłońska ze Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce. Jej zdaniem konieczne jest więc wsparcia całych rodzin.
Jeżeli jest potencjał do tego, by ci ludzie chcieli pracować, jeśli dostrzegają swoje niedociągnięcia, błędy, to trzeba dać im możliwość wykonania tej pracy i by ich w tym wesprzeć, nie stygmatyzować. To daje tym dzieciom szansę. Nie działania radykalne, tylko wspierające. One dają szansę dzieciom i rodzicom
– wskazała.
Od 15 lutego placówki oświatowe będą miały pół roku na wdrożenie Standardów ochrony małoletnich. Za ich brak grozi kara grzywny.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Grabowska
Redakcja: M. Rutynowski
