Szpitale w regionie zamykają oddziały covidowe, a liczba zaszczepionych zwiększa się
Fot. Adobe Stock
Na Mazurach zmniejsza się liczba zachorowań na COVID-19. Dodatkowo w Gołdapi powstaje punkt szczepień powszechnych, zaś w Elblągu szczepienia cieszą się dużą popularnością mieszkańców.
Dzięki zmniejszeniu liczby chorych ograniczana jest liczba łóżek covidowych w niektórych szpitalach, w innych oddziały covidowe są likwidowane. Podobnie jest w Ełku. Oddział covidowy w szpitalu wojskowym w Ełku, który po raz drugi został uruchomiony 15 marca, posiadał na początku 30 łóżek, w tym 4 respiratorowe. W kwietniu przybyło kolejnych 17 miejsc i dwa z respiratorami. Obecnie oddział jest mniejszy – pozostawiono na nim 33 łóżka i 4 respiratory. Wkrótce będzie to jedyna placówka w Ełku, która będzie przyjmowała zakażonych koronawirusem. Szpital miejski 18 maja zlikwiduje oddział covidowy, na którym jest jeszcze 37 łóżek.
W giżyckim szpitalu również zmniejszono liczbę łóżek na oddziale covidowym z 53 do 30.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek
Od dzisiaj mieszkańcy Gołdapi mogą zapisywać się na szczepienie w punkcie szczepień powszechnych.
Sam punkt ruszy za tydzień. W Gołdapi, w porównaniu z innymi powiatami na wschodzie Warmii i Mazur, szczepienia idą najwolniej. Punkt szczepień powszechnych ma przyspieszyć ten proces. Do tej pory zaszczepiło się tutaj ponad 7 200 osób. Ci, którzy jeszcze tego nie zrobili, mogą się już zapisywać. Punkt szczepień powszechnych będzie się mieścił w sali gimnastycznej Centrum Kształcenia i Wychowywania OHP przy ul. Bocznej. Prace rozpocznie 17 maja.
Zapisywać się można pod gołdapskim numerem telefonu 87 512 007 572 w dni robocze od godz. 8.00 do 15.00, przez internet lub za pomocą ogólnopolskiej infolinii.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek
Elbląg zbliża się do liczby 50 tysięcy podanych dawek szczepionki przeciwko COVID-19.
Ponad 12 tysięcy mieszkańców cieszy się już pełną ochroną. W planie jest zaszczepienie pierwszą dawką do końca czerwca wszystkich chętnych elblążan, ale jest to uzależnione od dostaw dostępnych teraz preparatów. Specjaliści zachęcają do szczepienia, ale przy okazji przypominają, że niezależnie od rodzaju preparatu na zbudowanie odporności trzeba poczekać.
Każda ze szczepionek wywołuje reakcję z pewnym poślizgiem. Od kilkunastu dni do nawet 3 tygodni należy traktować taką osobę jako zaszczepioną, ale nie do końca odporną
– przestrzega Marek Jarosz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu.
W każdym przypadku jest to sprawa indywidualna, niemożliwa do przewidzenia. W największym punkcie szczepień w elbląskim szpitalu miejskim podawanych jest około 500 dawek dziennie.
W otwartym wczoraj punkcie szczepień masowych w tym tygodniu zaszczepionych może zostać 1 300 osób. Są to także osoby z sąsiednich powiatów, a nawet z Gdańska czy Torunia.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Zbrożek/M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski
