Taniec lub bieg… ze złamaną nogą. ZUS sprawdził, co robimy na zwolnieniu lekarskim

Kontrolerzy ZUS ruszyli w teren, a liczba kontroli wzrosła, bo rośnie też liczba zwolnień lekarskich. Lekarze wystawiają ich teraz więcej niż w czasie pandemii, część z nich jednak – jak się okazuje, nie jest prawidłowo wykorzystywana.

Jak wymienia Anna Grabowska, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie warmińsko-mazurskim, kontrolerzy stwierdzali, że osoby będące na L4 pracowali w tym samym czasie w innych firmach. Zdarzało się, że ktoś uczestniczył w lekcjach tańca, meczu koszykówki, a nawet – mimo złamanej nogi – w biegu.

W porównaniu do 2021 roku o 200 procent wzrosła liczba kontroli zwolnień lekarskich. Nadużywanie L4 to także duży problem dla pracodawców – przyznaje Rafał Laskowski z warmińsko-mazurskiego oddziału skupiającej przedsiębiorców Konfederacji Lewiatan. Jak podkreśla, dostępność zwolnień jest bardzo duża. Część firm proponuje dodatek frekwencyjny dla pracowników, którzy mają większą dyspozycyjność.

ZUS ma obowiązek prowadzić systematyczną kontrolę m.in. prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich. Jeśli ktoś korzysta z nich niezgodnie z przeznaczeniem, ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia lub nakazuje jego zwrot.

Autor: A. Skrago
Redakcja: A. Niebojewska