Trwają kontrole sprzedaży trutek na gryzonie. Wojewoda apeluje o zwrot preparatów
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu.
Przynajmniej 31 osób z Warmii i Mazur bez odpowiednich uprawień kupiło śmiertelnie groźne trutki na gryzonie. Chodzi o środki zawierające fosforek glinu, które powinny być sprzedawane wyłącznie specjalistycznym firmom.
W całej Polsce trwają wzmożone kontrole sprzedaży trutek zawierających fosforek glinu. To on jest podejrzany o spowodowanie w Polsce w ostatnich dniach 3 zgonów dzieci, w tym zgonu 2,5-latka z podolsztyńskiej gminy Jonkowo. Takie środki wykłada się w miejscach, gdzie zalęgły się szczury. W kontakcie z wilgocią i powietrzem wytwarza się trujący fosforowodór.
Niektórzy dzisiaj mówią, że to broń chemiczna. Oddziałuje neurologicznie, to jest kwestia sparaliżowania funkcji oddechowych
– wyjaśnia Janusz Dzisko, warmińsko-mazurski wojewódzki inspektor sanitarny.
Zgodnie z polskim prawem, takie środki mogą być sprzedawane tylko specjalistycznym firmom i stosowane z zachowaniem daleko idącej ostrożności.
Trzeba mieć odpowiednie szkolenie, zdać egzamin, zachować środki bezpieczeństwa, takie jak kombinezony czy maski. Po drugie – po zastosowaniu – takie pomieszczenia powinny być wietrzone przez co najmniej dwa dni
– zaznacza Katarzyna Dębowska, wojewódzki inspektor ochrony roślin i nasiennictwa w Olsztynie. Problem w tym, że przepisy nie zawsze działają tak, jak powinny.
Na polskim rynku zarejestrowane są 24 preparaty zawierające fosforek glinu. Zaczęły być stosowane nie tylko do zwalczania szczurów, ale i kretów. Teoretycznie sprzedawcy powinni sprawdzać, czy kupujący ma odpowiednie uprawnienia, ale w praktyce to nie zawsze działa. Zwłaszcza że kupno takich środków znacznie ułatwia internet.
Tak właśnie było w przypadku preparatu znalezionego w domu zmarłego 2,5-letniego dziecka z gminy Jonkowo – choć czy to faktycznie on odpowiadał za zgon, to ustalą dopiero badania toksykologiczne. Według służb, sprzedaż internetowa jest dużym problemem.
Ten środek nie pochodził z naszego terenu, była to sprzedaż internetowa z kraju. Na naszym terenie od kwietnia miałam wskazanie o 44 nabywcach tych środków przez internet. W 31 przypadkach zostały nałożone sankcje karne, bo te osoby nie miały stosownych uprawnień
– przyznaje Katarzyna Dębowska.
Dlatego wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król apeluje: „Do wszystkich tych, którzy nabyli tego typu środek – żeby ten środek jak najszybciej zwrócili do producentów lub do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Żeby nie próbowali tego wyrzucać do śmieci czy do ubikacji, do wody – te tabletki w kontakcie z wodą gazują i to bardzo mocno. To jest bardzo niebezpieczna substancja”.
Ministerstwo rolnictwa zapowiada zmiany w przepisach. Przede wszystkim środki zawierające fosforek glinu mają zniknąć ze sprzedaży internetowej.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska
♻️Posiadacze środków ochrony roślin zawierających fosforek glinu, którzy rezygnują z ich stosowania (lub posiadają pozostałości tych preparatów), mogą oddać je do utylizacji 🧪🚫dla podmiotów uprawnionych do zbiórki odpadów niebezpiecznych ☠️.
🟠Pomoc w ustaleniu pomiotów… pic.twitter.com/AhjczOaJWq
— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) November 14, 2024
Nie żyje 2,5-letni chłopiec. Mógł mieć kontakt z trutką na gryzonie
