Wakacje na półmetku. Jak wypadły kontrole miejsc wypoczynku?
Służby odpowiedzialne za wypoczynek dzieci i młodzieży w naszym regionie nie odnotowały groźnych incydentów. Nie ma na szczęście żadnych ofiar śmiertelnych ani poważniejszych obrażeń.
Kontrolowane są zarówno autokary, jak i kolonie oraz obozy.
Podczas jednej z takich kontroli okazało się, że opiekun grupy był pod wpływem alkoholu. To zdarzenie miało miejsce w powiecie piskim. W Rydzewie w powiecie giżyckim policjanci wspierali ewakuację jednego z obozów harcerskich. W jego okolicy znaleziono niewybuch
– poinformował aspirant Tomasz Markowski, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie.
Mija półmetek wakacji, a najgorszymi dotąd zdarzeniami były nawałnice, które w dwóch przypadkach skutkowały ewakuacją harcerzy obozujących w lasach. Pierwszy raz 11 lipca w Siemianach nad jeziorem Jeziorak w powiecie iławskim. W bezpieczne miejsce ewakuowano 445 dzieci i 50 osób personelu obozu.
Do ewakuacji harcerzy doszło też w ostatnią niedzielę. – W powiecie węgorzewskim ewakuowanych zostało prawie 400 harcerzy – potwierdził młodszy brygadier Rafał Melnyk z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Służby nie odnotowały incydentów związanych z zagrożeniem życia. Mimo wszystko zdarzają się urazy. – Mamy dzieci po upadkach z konia, z roweru. Sporo jest też okaleczeń – powiedział Michał Puliński, chirurg ze szpitala dziecięcego w Olsztynie.
Ten rok będzie rekordowym z uwagi na organizowane w naszym regionie kolonie i obozy. Już teraz sanepid skontrolował 1965 turnusów, gdzie w poprzednim roku podczas całych wakacji było ich 1949. – Są jednak w związku z tym nieprawidłowości, za które w przypadku 12 podmiotów sanepid wystawił mandaty – poinformował Jacek Szydłowski z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie.
Służby kontrolowały także autokary przewożące dzieci i jak dotąd nie odnotowano uchybień.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Niebojewska
