Walczący Ukraińcy wciąż potrzebują wsparcia

Wojna w Ukrainie trwa już 18 miesięcy. Zacięte walki toczą się w okolicach Bachmutu i Awdijiwki. Walczącym z rosyjską agresją Ukraińcom, cywilom i żołnierzom, wciąż potrzebna jest pomoc.

Ukraińcy niezmiennie potrzebują żywności, a obecnie także ubrań na zimę i generatorów prądu.

Jak powiedziała Radiu Olsztyn Jolanta Markiewicz z Banku Żywności w Olsztynie, walczące oddziały potrzebują kuchenek polowych, opatrunków, konserw czy batonów energetycznych.

Adam Giska, pastor Kościoła Zielonoświątkowego Twoja Przystań w Olsztynie, który regularnie jeździ na Ukrainę z darami, zapewnia, że pomoc trafia bezpośrednio do potrzebujących.

Mamy tam sprawdzone miejsca, osoby, wolontariuszy, działaczy społecznych czy instytucje. Wiemy, że na pewno bardzo dobrze spożytkują pomoc

– podkreślił.

Dary trafią bezpośrednio do potrzebujących. Zapewniła o tym również Anna Farańczuk, koordynatorka akcji pomocowej przy Katedralnym Soborze Greckokatolicki m w Olsztynie.

Zbieramy leki dla szpitali i punktów pomocowych. Zbieramy sprzęt rehabilitacyjny dla żołnierzy po amputacjach. Potrzebna jest ciepła odzież dla mężczyzn, np. dresy, a także bielizna, środki chemiczne i środki czystości. Nasze towary nie zalegają gdzieś w magazynach, tylko docierają do konkretnych ludzi, na konkretne zapotrzebowanie

– powiedziała Anna Farańczuk.

Wolontariusz z Olsztyna Marcin Nadolski wozi dary do greckokatolickiej Caritas Brzeżany, która opiekuje się dwustoma dziećmi uchodźców wewnętrznych, poległych żołnierzy i ludzi, którzy tam żyją, ale są w trudnej sytuacji. Potrzebne jest przede wszystkim jedzenie oraz ubrania i buty na zimę.

W Olsztynie dary można przekazywać m.in. Bankowi Żywności przy ulicy Marka Kotańskiego 1 oraz Katedralnemu Soborowi Greckokatolickiemu przy Lubelskiej 12.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: P. Karpiszen
Redakcja: K. Ośko