Elbląski Bank Żywności nie będzie miał warzyw z własnego pola. Powód: niesprzyjająca uprawom pogoda

Przed rokiem Bank Żywności hodował ziemniaki, ogórki i kalafiory, które za darmo otrzymywali jego podopieczni. W tym, żywność dla potrzebujących jest. Pochodzi jednak z różnych źródeł, także od darczyńców i z sieci handlowych.

Mamy problemy z pogodą jest albo za mokro, albo za sucho

– tłumaczy dyrektor Banku Żywności Teresa Bocheńska.

Być może w przyszłości potrzebna będzie fachowa pomoc w uprawie warzyw na polu Banku Żywności. W tym roku pole zastąpi ogródek pokazowy, w którym dzieci ze świetlic terapeutycznych będą miały zajęcia z przyrody. W uprawach pola Elbląskiego Banku Żywności pomagali podopieczni Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego z Kamionka, wolontariusze, a także odbiorcy darów. Ta działalność ma oprócz wymiaru materialnego, także na celu integrację i edukację.

Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz

 

Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: BSChromy