„Energetyki” tylko dla dorosłych. Psycholog: cieszę się, że ta ustawa weszła w życie
– Cieszę się, że ta ustawa weszła w życie i mam nadzieję, że będzie przestrzegana – powiedział Radiu Olsztyn specjalista psychoterapii uzależnień i psycholog szkolny z Ostródy Marcin Milkowski.
W ten sposób ekspert skomentował zmiany w prawie, które wskazują, że od początku tego roku napoje energetyczne mogą kupić wyłącznie osoby pełnoletnie. Oznacza to również, że przy ich zakupie sprzedawca może prosić o dowód, a za złamanie zakazu sprzedaży grozi grzywna do 2 tysięcy złotych.
Ustawa odwołuje się głównie do zawartości kofeiny i tauryny w napojach energetyzujących, ale dla nas jest to dużo większy problem choćby ze względu na zawartość cukru i witamin, szczególnie z grupy B. Dla młodych organizmów są one szczególnie szkodliwe i destrukcyjne. Mnie zdarzyło się już pracować z młodymi ludźmi, którzy rozwijali różne trudności psychiczne, chociażby zaburzenia lękowe i bezsenność, które bezpośrednio wynikały z uzależnienia od napojów energetyzujących
– powiedział Marcin Milkowski.
Ekspert ma również nadzieję, że nie rozwiną się różne procedery nielegalnej sprzedaży tych produktów. Od Nowego Roku napojów energetycznych nie można kupić w szkolnych sklepikach, w automatach z żywnością, a w sklepach przy ich zakupach konieczne może być okazanie dowodu osobistego.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Lewiński
Redakcja: A. Niebojewska
