Karol Jabłoński, fot. Beata Świerkowska-Chromy
W 10 edycji żeglarskiego Pucharu Świata Sopot Match Race załoga Karola Jabłońskiego walczyła w finale, jak lwy z ekipą Przemysława Tarnackiemu.
Olsztynianinowi z Bazy Mrągowo pozostaje jednak tylko radość z drugiego miejsca, bowiem jego team przegrał 2:3. Ale było równiutko – podkreśla w rozmowie z Maćkiem Świniarskim Karol Jabłoński.
(mświn/łw)
Anna Selke o jazzie na elbląskiej scenie muzycznej
Co czeka Pieniężno w najbliższej przyszłości? Posłuchaj rozmowy z burmistrzem
Ulicami Elbląga przeszedł marsz zdrowia
Spotkanie organizacji senioralnych. „Do zagospodarowania mamy 25 lat życia”
Przysięga w Braniewie. Żołnierze WOT zasilą kilka batalionów
Radni PiS z Elbląga zbierają podpisy ws. unijnego paktu migracyjnego
Prezentacja książki o ks. Popiełuszce. „Chciałem pokazać życie i odejść od schematu”
Rusza Baltic Cup. To jedyna w Polsce impreza taneczna tak wysokiej rangi
Pożegnaliśmy realizatora Radia Olsztyn Szymona Krzysztonia
Stomil zagra o honor, Olimpia o życie
Drugi mecz, druga porażka Indykpolu AZS Olsztyn
Sprzątanie Świata w Bażantarni. Do akcji dołączyli uczniowie
Infrastruktura przeciwpowodziowa na Żuławach wymaga doinwestowania
Tolkmicko planuje rozbudowę portu i mariny
Jakich zmian potrzebuje komunikacja miejska w Elblągu? Posłuchaj Porannych Pytań
Utrudnienia w Elblągu. Trwa remont torowiska tramwajowego
Wyspa Spichrzów odkrywa swoje tajemnice
Leśnicy rozpoczynają sprzedaż choinek
