Leonard Krasulski: „Port w Elblągu nie może być największym parkingiem w Europie”

O przekopie Mierzei Wiślanej, rozwoju portu w Elblągu i przemysłu stoczniowego mówił w Porannych pytaniach poseł PiS z Elbląga Leonard Krasulski.

Od 27 lat jednym z najważniejszych tematów dla Leonarda Krasulskiego jest przekop Mierzei Wiślanej.

Od 13 lat mieliśmy pewność, że kanał zostanie przekopany (…) W 2007 roku ówczesny premier Jarosław Kaczyński na przekop Mierzei Wiślanej przeznaczył 450 milionów złotych. Większość dokumentów była wówczas przygotowana. Dzisiaj zadanie to wynosi miliard złotych. Są to koszta czasu zaniechania przez Platformę Obywatelską. Kosztuje nas to dodatkowo 550 milionów. Grzech zaniechania kosztuje. Chcemy się temu przeciwstawić nadrabiając stracony czas.

Gość Porannych Pytań mówił także o innych ważnych dla Elbląga inwestycjach.

W najbliższym czasie rząd ma zamiar realizować most do Nowakowa. Jest to dla mnie osobiste wydarzenie życiowe, bo 1974 roku była powódź podczas, której zalało wyspę Nowakowską. Prom, który wówczas działał, hamował komunikację, pomoc i ewakuację ludzi. Te zdarzenia doskonale pamiętam, dlatego ucieszyłem się, że zostanie wybudowany most.

Port w Elblągu nie może być największym parkingiem w Europie podkreślał poseł Leonard Krasulski.

Port zamierał. Był przedsiębiorca, który sprowadzał węgiel ze wschodu i wówczas port służył tylko jemu. Poza tym wszystko umarło. Poza węglem nie było ani jachtingu, ani barek kabotażowych. A przecież Elbląg jest doskonałym zapleczem dla Gdańska. Port w Elblągu odżyje i stanie się naturalnym zapleczem gospodarczym dla Gdańska. Dzięki udrożnieniu dróg wodnych pojawi jachting. Jest wizja przyszłości tego regionu. Mazury będą oknem na świat z Morza Bałtyckiego.

Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Leonardem Krasulskim

 

Redakcja: B.Świerkowska-Chromy