Moc emocji w meczu Startu z Piotrcovią
Nie do zatrzymania w meczu z Piotrcovią była skrzydłowa Startu Katarzyna Cekała nr 8, która ośmiokrotnie trafiała do bramki przyjezdnych. Fot.: portel.pl
Na inaugurację fazy play out w PGNiG Superlidze piłkarek ręcznych, elbląski Start pokonał Piotrcovię z Piotrkowa Trybunalskiego 26:24 prowadząc do przerwy 15:11.
Przeciwniczki pierwsze zdobyły prowadzenie po trafieniu Aleksandry Mielczewskiej, ale kolejne minuty pierwszej odsłony spotkania upływały pod dyktando szczypiornistek Startu. W drugiej części meczu nie brakowało emocji, bo w 36 minucie po bramce Magdaleny Białoszewskiej było 20:14 dla elblążanek, a wystarczyło 9 minut, by ta przewaga stopniała do trzech bramek 20:17.
Na boisku iskrzyło, Piotrcovia ambitnie walczyła o korzystny wynik do końca meczu, sypały się karne wykluczenia za faule dla piłkarek obu drużyn. Ostatecznie mecz wygrał Start. Najskuteczniejsza w zespole Piotrcovii z dorobkiem 6. bramek Joanna Waga tłumaczy przegraną brakiem skuteczności w ofensywie, ale wierzy w utrzymanie drużyny w superlidze.
Justyna Stelina prowadząca drużynę Startu przyznaje, że dziewczyny lepiej grały w defensywie, ale od 40 minuty rozsypała się koncepcja gry jej podopiecznych, zabrakło koncentracji, skuteczności rzutowej. Dobre zawody rozegrała bramkarka Ekaterina Dzhukeva.
Za tydzień Start podejmie Ruch Chorzów.
Andrzej Minkiewicz
Start Elbląg – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 26:24 (15:11)
Start: Kordunowska, Kędzierska, Dzhukeva – Pesel, Matouskowa 1, Białoszewska 3, Cekała 8, Wolska 1, Jędrzejczyk, Szymańska 6, Aleksandrowicz 3, Konefał, Klonowska, Karwecka 3, Woronko, Zoria 1.
Piotrcovia: Jurkowska, Skura – Rol 3, Sobińska, Mielczewska 4, Waga 6, Cieślak, Kopertowska 1, Szafnicka 4, Wypych 5, Olek, Sadowska, Krzysztoszek 1.
