Nowy przedmiot szkolny. Co nauczyciele i uczniowie myślą o edukacji zdrowotnej?
Edukacja zdrowotna – tak nazywać się będzie nowy przedmiot w szkołach. Zastąpi wychowanie do życia w rodzinie i będzie traktował zdrowie człowieka bardziej kompleksowo.
Informację o nowym przedmiocie uczniowie na ogół przyjmują ze zrozumieniem. Dzieci i młodzież, zwłaszcza po pandemii, mają kłopoty nie tylko ze zdrowiem fizycznym, ale i psychicznym.
Jeśli nie dowiemy się w tym momencie o takich rzeczach, nie będziemy w pełni świadomi swojego organizmu i jakie potem możemy mieć problemy z nim. Nie wiem, kiedy będzie lepszy moment, jak nie teraz. (…) Ten przedmiot pomógłby nam zrozumieć, co nam szkodzi, jeśli nie zaczniemy dbać o siebie i to jest ważne, żeby od najmłodszych lat poznawać skutki różnych rzeczy
– mówiły uczennice.
Zdaniem Anny Hinburg, dietetyczki ze szpitala dziecięcego w Olsztynie, która na co dzień ma do czynienia z chorymi dziećmi, wprowadzenie takiego przedmiotu do szkół to dobra decyzja.
Bardzo dobra sprawa. Wprowadzanie edukacji już w najmłodszym wieku. Przedmiot jak najbardziej słuszny. Najpierw nauczmy się podstaw. Jeżeli spożywamy dobre jedzenie, to jest to nasze dobre paliwo. Wpływa to na nasz rozwój, naszą przyszłość i na to, jak się czujemy
– podkreśliła.
Przedmiot będzie odpowiadał na potrzeby dzieci i młodzieży w zakresie zdrowia psychicznego i fizycznego. Rozpoczynać się będzie w IV klasie podstawówki. Dr Stanisław Maksymowicz, socjolog zdrowia i medycyny z UWM zauważył, że edukacja zdrowotna mogłaby objąć jeszcze młodsze dzieci.
Oczywiście są różne programy zdrowotne, które rozpoczynają się już w przedszkolu, ale tego typu program powinien zacząć się przynajmniej od I klasy szkoły podstawowej. Druga rzecz – kto i jak będzie tego uczył. Czy nauczyciele będą w stanie ten przedmiot prowadzić? Czy będą chcieli go prowadzić i czy będą samymi sobą przykładem do prowadzenia rozmów o profilaktyce zdrowotnej?
– dodał.
Monika Milewska, nauczycielka biologii w V LO w Olsztynie przekonywała, że kadra pedagogiczna nie boi się przedmiotu, bo nie jest on taki nowy.
Chodzę na różnego rodzaju szkolenia i na ich bazie prowadzę potem zajęcia profilaktyczne z młodzieżą. Bierzemy udział w programach profilaktycznych dotyczących czerniaka, nowotworów jądra i szyjki macicy, zachorowań na nowotwory piersi. Realizujemy projekt „Młode głowy”, który mówi o potrzebach młodych ludzi
– powiedziała.
Edukacja zdrowotna to wspólny projekt ministerstw: edukacji, zdrowia i sportu. Wejdzie do szkół 1 września 2025 roku.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: D. Grzymska
Redakcja: M. Rutynowski
