Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 0 °C pogoda dziś
JUTRO: 0 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Olsztyński MPEC w dobrej kondycji. Spółka pokazała wyniki finansowe

Fot. P. Getka

Olsztyńska spółka ciepłownicza w dobrej kondycji finansowej pomimo wojny i zawirowań na rynku energii. Na sesji Rady Miasta spółka pokazała wyniki finansowe za rok ubiegły i pierwsze półrocze bieżącego.

Wskazują one, że wojna w Ukrainie nie zaszkodziła, a być może nawet pomogła finansom miejskiej firmy ciepłowniczej.

W ubiegłym roku Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Olsztynie zarobiło na czysto prawie 2 miliony 700 tysięcy złotych, czyli o 40 procent więcej, niż w roku 2021. Nie zaszkodził fakt, że rok 2022 przyniósł wybuch wojny w Ukrainie i gigantyczne perturbacje na rynku paliw, w tym węgla. Jego cena w pewnym momencie poszła w górę 6-krotnie w porównaniu z cenami sprzed wojny. Były nawet obawy, czy opał w ogóle da się kupić.

Przedstawiciele MPEC-u twierdzą, że w uniknięciu problemów pomogły m.in. wcześniejsze inwestycje, ale także podnoszenie cen.

To, że może być problem z opałem, zmobilizowało nas, żeby zrobić zapasy i to w momencie, gdy ceny węgla nie były jeszcze najwyższe. Pomogło też to, że wybudowaliśmy całkiem spore źródła na biomasę, która wprawdzie też podrożała, ale nie tak bardzo, jak węgiel. Polityka zarządzania cenami też miała na to wpływ. Może nie brzmi to za dobrze, ale właściwe i w odpowiednim czasie podnoszono ceny ciepła

– mówił prezes MPEC-u Konrad Nowak.

Przypomnijmy, że pierwsza zmiana cen nastąpiła w sierpniu ubiegłego roku – wzrosły o 20 procent. Później rząd wprowadził rekompensaty dla wybranych odbiorców, więc ceny pozostały stabilne.

W tym roku MPEC za pierwsze półrocze zanotował stratę, która wyniosła 5 milionów 300 tysięcy złotych, ale to i tak prawie o połowę mniej, niż spółka planowała. W całym bieżącym roku ma być już zysk. W tej sytuacji pojawia się pytanie, czy podwyżka cen nie była jednak nadmierna?

Łukasz Łukaszewski ze współrządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że miejska ciepłownia musi zarabiać, żeby mieć na inwestycje.

To, że MPEC ma środki na inwestowanie, cieszy nas, ponieważ każda inwestycja to obniżenie kosztów ciepła – czy wymiana rur na preizolowane, czy wymiana kotłów na sprawniejsze, czy inwestowanie w odnawialne źródła energii, które nie pociągają za sobą kosztów emisji CO2

– stwierdził Łukasz Łukaszewski.

Okazuje się, że faktycznie podnoszenie cen było troszeczkę przeszacowane, było większe, niż okazało się konieczne. Z drugiej strony, ciężko mieć za złe, że przewidujemy te gorsze scenariusze. Naprawdę, w kontekście wojennym, nie wiemy, jak zachowa się rynek. Cieszmy się więc, że kondycja finansowa spółki jest niezła

– dodał Radosław Nojman, przewodniczący opozycyjnego klubu radnych PiS.

Teraz MPEC planuje obniżkę. Ceny ciepła mają spaść o około 10 procent.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Prezes MPEC-u Konrad Nowak. Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. A. Skrago

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy