Zalew Wiślany pod obserwacją. Brak sinic, ale kąpiel niewskazana
Do tej pory sanepid nie odnotował zgłoszeń dotyczących wystąpienia sinic w Zalewie Wiślanym. Jednocześnie epidemiolodzy apelują o baczne obserwowanie wody, rozwagę i zachowanie ostrożności.
Jak przekazała Katarzyna Rybaczyk z Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu, kąpiący powinni zwracać uwagę między innymi na nieatrakcyjny wygląd wody, występowanie kożuchów oraz przykry zapach.
Powinnyśmy wzmóc czujność i skutecznie zniechęcić do korzystania z akwenu. Bezpieczne korzystanie z wody możliwe jest jedynie w dwóch rodzajach podmiotów – kąpieliskach i miejscach okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli
– powiedziała.
W miejscowościach nad Zalewem Wiślanym brakuje kąpielisk, więc nie są prowadzone badania stanu czystości wody.
Na obszarze Zalewu Wiślanego nie zorganizowano kąpielisk, ani miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli. Na nadzorowanym terenie portów morskich i przystani obwiązuje zakaz kąpieli
– dodała.
W powiecie elbląskim jest jedno regularnie badane kąpielisko – to pasłęckie „Jeziorko”. Miejsca, w których można bezpiecznie się kąpać, można sprawdzić w Serwisie kąpieliskowym GIS, gdzie znajduje się interaktywna mapa i aktualne informacje na temat stanu wody.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: P. Jaguszewski