Pamiętają o doktor Oli

Mija 20 lat od zabójstwa znanej elbląskiej lekarki i działaczki społecznej Aleksandry Gabrysiak. Ona i jej 19-letnia córka Marysia zostały zamordowane 6 lutego 1993 roku we własnym domu. Zabójcą okazał się człowiek, któremu doktor Ola wcześniej pomagała. Za podwójne morderstwo skazany został na dożywocie. Ta tragedia wstrząsnęła miastem.

Do dziś, w każdą rocznicę śmierci doktor Oli pod tablicą na kamienicy, w której mieszkała, pojawiają się znicze i kwiaty. Jej pamięć uhonorowana została także ustanowieniem elbląskiej nagrody za najlepsze przedsięwzięcie w sektorze pozarządowym. Imię Aleksandry Gabrysiak nosi także Elbląskie Hospicjum.

Od 10 lat czynione są starania o beatyfikację doktor Oli. Wciąż zbierane są świadectwa osób, które za jej wstawiennictwem otrzymały łaski. Doktor Ola – bo tak do dziś o niej się mówi w Elblągu – nazywana była lekarzem duszy i ciała. Dzięki niej powstał Dom Samotnej Matki, hospicjum i poradnia rodzinna w Kościele Bożego Ciała.

Zawodowo doktor Aleksandra Gabrysiak zajmowała się osobami uzależnionymi. Jak wspominają jej współpracownicy, pomoc jakiej udzielała alkoholikom, narkomanom czy więźniom przekraczała granice zwykłej porady medycznej. Nie czekała na nich za biurkiem, często sama szukała ich w różnych miejscach, a jej dom był otwarty dla każdego kto potrzebował wsparcia.