Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 3 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Piękne sportowe areny, które już sprawiają problemy. Co dalej ze stadionami w Kętrzynie i Nowym Mieście Lubawskim?

Stadion w Kętrzynie. Fot. kksgranicaketrzyn.pl

Piękny, nowy stadion, mecz pokazowy rozegrany zeszłej jesieni, a potem… głucha cisza. Kibice kętrzyńskiej Granicy pytają, dlaczego ich ulubieńcy nie mogą tam rozgrywać IV-ligowych spotkań. Problemy są także ze stadionem w Nowym Mieście Lubawskim.

Burmistrz Kętrzyna – Ryszard Niedziółka mówi, że z meczem pokazowym ktoś się pospieszył, ale on wtedy jeszcze miastem nie kierował:

Ten mecz, rozegrany bodajże 17 października, w ogóle nie powinien się odbyć. Stadion nie był oddany do użytku. Chcemy przed końcem kwietnia oddać go w takim stanie, aby można było rozgrywać na nim mecze.

00:00 / 00:00

Fot. Robert Majchrzak/tygodnikketrzynski.pl

Prezes Warmińsko – Mazurskiego Związku Piłki Nożnej – Marek Łukiewski – o przyszłość kętrzyńskiego stadionu jest spokojny:

To jest jeszcze plac budowy, byłem w Kętrzynie 2-3 tygodnie temu i widziałem, jak ten budynek wygląda od środka – to jest po prostu goły beton. Myślę jednak, że jeszcze kilka miesięcy wytrzymają. Obiekt jest piękny, a Kętrzyn będzie mógł poszczycić się jednym z ładniejszych stadionów w województwie.

Pomieszczenie na stadionie w Kętrzynie. Fot. Robert Majchrzak/tygodnikketrzynski.pl

Jak powiedział nam burmistrz Ketrzyna, w tej chwili trwają ostatnie prace budowlane między innymi w budynku klubowym, gdzie mieszczą się biura, szatnie i zaplecze sanitarne.

Stadion w Nowym Mieście Lubawskim. Fot. Urząd Miasta w Nowym Mieście Lubawskim

Również ze stadionem w Nowym Mieście Lubawskim są problemy. Obiekt miał być funkcjonalny, przyciągać kibiców i sportowców. Wyremontowana arena cieszy oko, ale nie została pozytywnie zaopiniowany nawet do gry w piłkarskiej IV lidze. Prezes Warmińsko – Mazurskiego Związku Piłki Nożnej – Marek Łukiewski nie ukrywa, że lista rzeczy do poprawki jest długa:

Na obiekcie jest np. skrzynka elektryczna w sektorze kibiców gości. Bramki nie są prostokątne i nie mają swoich wymiarów. Sama płyta boiska jest dobre 10 cm poniżej bieżni.

00:00 / 00:00

Marek Borkowski, dyrektor nowomiejskiego MOSiR-u – zna problem i tłumaczy między innymi:

Trudno jest mówić o pełnym zniwelowaniu boiska, kiedy się go nie dotykało, a robi się niwelację poziomu bieżni

00:00 / 00:00

Wiele wskazuje na to, że piłkarze i kibice Drwęcy mogą być jednak optymistami:

00:00 / 00:00

Piłkarski Związek uważa, że przekazał przed modernizacją listę uwag do projektu. Marek Borkowski przytacza natomiast pismo burmistrza do W-MZPN, w którym wnioskuje o konsultacje, ale pisemnej odpowiedzi nie dostał. Tymczasem piłkarze IV-ligowej Drwęcy mecze w roli gospodarza nadal będą rozgrywać w pobliskim Kurzętniku.

 

Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio