Piłkarska Warmia na krawędzi. Czy uda się uratować olsztyński klub?
Stadion Warmii Olsztyn. Fot. KKS Warmia Olsztyn
Czy uda się uratować IV-ligowy klub piłkarski Warmia Olsztyn? Władze oraz piłkarze od początku sezonu borykają się z problemami pozasportowymi.
W piątek w hali sportowej przy alei Sybiraków odbyło się spotkanie przedstawicieli zespołu, urzędu miasta, Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz kibiców.
Spotkanie rozpoczęło się projekcją filmu „Warmia Olsztyn. Piłkarski kompleks”, który pokazał aktualny stan kompleksu przy alei Sybiraków. Kolejnym punktem była dyskusja o tym, w jaki sposób można pomóc zespołowi, który od początku sezonu piłkarskiej forBET IV ligi ma problemy infrastrukturalne.
Przypomnijmy, Warmia nie może rozgrywać meczów na swoim obiekcie, ponieważ stan trybun, ławek rezerwowych czy budynku klubowego… delikatnie mówiąc pozostawia wiele do życzenia. Przez dyrektora olsztyńskiego OSiR-u – Jerzego Litwińskiego, został zaprezentowany projekt, który przewiduje stworzenie piłkarskiego kompleksu z prawdziwego zdarzenia.
Jedynym problemem jest… brak pieniędzy.
Rok temu, gdy awansowaliśmy do IV ligi ligi myśleliśmy, że będzie tylko lepiej. Rzeczywistość okazała się brutalna
– mówi wiceprezes Warmii Olsztyn – Robert Urban.
Od 2015 roku teren przy alei Sybiraków należy do miasta, a dzierżawi go Warmia Olsztyn. Plany zagospodarowania terenu są, brakuje… pieniędzy – mówi Alicja Dzietowiecka, dyrektor Biura Sportu olsztyńskiego Urzędu Miasta.
Do tematu będziemy jeszcze wracać.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio
