Pływacy pościgają się na jeziorze Ukiel

Nie po prostym torze i pod dachem, ale na jeziorze, wśród rywali i fal. Pływacy z całego kraju – od godziny 11 – powalczą w Olsztynie w Mistrzostwach Polski na wodach otwartych.

Zwykle areną pływackich zmagań jest Aquasfera, tym razem jednak zawody będą rozgrywane na jeziorze Ukiel. Gospodarze są w gronie faworytów – Joanna Zachoszcz z AZS-u UWM jest aktualną mistrzynią Polski, a Krzysztof Pielowski i Monika Czerniak z Kormorana Olsztyn w ubiegłym roku zajęli drugie miejsca w swoich kategoriach.

Konkurencje rozgrywane na basenie i na otwartych akwenach zdecydowanie różnią się od siebie – przyznaje Jacek Puciło, naczelnik tych zawodów, a zarazem trener AZS u UWM Olsztyn. Na długich dystansach pływacy muszą zadbać nie tylko o podstawowe wyposażenie, jak kostium, czepek i okularki, ale także o jedzenie i picie:

– Pokonanie 10 kilometrów zajmuje około dwóch godzin. To wysiłek porównywalny do biegowego maratonu. Na jeziorze – w przeciwieństwie do basenu – jest zmienna temperatura wody. Są również fale – raz większe, raz mniejsze – i to sprawia, że ta dyscyplina jest ciekawsza i bardziej widowiskowa.

Zawody będą rozgrywane na dystansach 2,5, 5, 7,5 i 10 kilometrów. Rywalizować będą zarówno juniorzy, jak i seniorzy. Dodatkowo w sobotę zostaną rozegrane Mistrzostwa Polski w kategorii masters. Impreza potrwa do niedzieli.

(K.Ośko/as)