Refleks kobiety zapobiegł tragedii
Refleks kierującej sprawił, że nocą nie doszło do tragedii pod Braniewem. Kobieta w ostatniej chwili zauważyła leżącego na jezdni człowieka. Musiała gwałtownie hamować, ale udało się zatrzymać samochód.
21-latek leżał nietrzeźwy na środku drogi Braniewo-Rogity. Badanie alkomatem wykazało 2,5 promila. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym i brak elementu odblaskowego poza terenem zabudowanym musi zapłacić 500 złotych mandatu.
(K.Kantor/KWP/A.Podbielska)