Remis na jubileusz. Stomil Olsztyn przywozi punkt z Niepołomic

Stomil Olsztyn zremisował na wyjeździe z Puszczą Niepołomice 0:0 w 32. kolejce Fortuna 1 Ligi. Warto przypomnieć, że Duma Warmii obchodziła w środę 75. urodziny.

Na chłodno to spotkanie podsumowuje kapitan „Dumy Warmii” – Janusz Bucholc.

Mecz z GKS-em Tychy na stadionie przy alei Piłsudskiego w sobotę o 12.40.
———————————————————————————————-

Stomil Olsztyn powstał dokładnie 15 lipca 1945 roku, pod nazwą Warmiak. Wtedy też rozegrali pierwszy mecz, a rywalem był zespół złożony z kolejarzy, czyli obecna Warmia Olsztyn. W marcu 1968 klub zmienił nazwę na OKS-OZOS Olsztyn (Olsztyński Zakład Opon Samochodowych), zaś po wywalczeniu awansu do II ligi w sezonie 1972/73, oficjalnie stali się Stomilem Olsztyn.

W środę, w tym wyjątkowym dla Stomilu dniu, zespół ze stolicy Warmii zmierzył się z Puszczą Niepołomice. „Duma Warmii” po ostatniej porażce z Miedzią Legnica spadła w ligowej tabeli na 13. miejsce, mając zaledwie 1 punkt przewagi nad strefą spadkową. Jednocześnie biało-niebiescy tracili 6 punktów do strefy barażowej.

Jednak Leszczu w bramce
Do boju @StomilOlsztynSA MUSISZ!!!🔥 pic.twitter.com/TMcW3QZhra

— Piotrek Świniarski (@SwiniarskiP) July 15, 2020

Początek spotkania zdecydowanie należał do gospodarzy. Puszcza stwarzała sobie groźne sytuacje, m.in. w 6. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z lewej strony zagotowało się pod bramką biało-niebieskich, jednak w ostatniej chwili futbolówkę wybili obrońcy gości. Podopieczni Adama Majewskiego nastawiali się przede wszystkim na kontry, oddając inicjatywę drużynie z Małopolski. Nic z tego jednak nie wynikało, a pierwsza, tocząca się w dość spokojnym tempie, połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Początek drugiej odsłony również nie przyniósł większych emocji, gra głównie toczyła się w środku pola, a składnych akcji mieliśmy jak na lekarstwo. W 50 minucie olsztynianie stworzyli sobie dobrą okazję do zdobycia gola, jednak defensorzy Puszczy zachowali czujność, blokując dośrodkowanie. Kwadrans później gospodarze zdobyli bramkę, tyle, że… wcześniej faulowali piłkarza Stomilu – sędzia Tomasz Wajda nie miał wątpliwości, odgwizdując przewinienie na zawodniku z Olsztyna. Chwilę później na boisku doszło do przepychanki między zawodnikami, a żółtymi kartkami zostali ukarani Mateusz Bartków i Wojciech Hajda. W 80 minucie piłkę meczową na nodze miał Grzegorz Lech – pomocnik Stomilu w  dobrej sytuacji trafił jednak w bramkarza gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie (choć w doliczonym czasie podopieczni Tomasza Tułacza trafili w słupek) i biało-niebiescy bezbramkowo zremisowali z Puszczą.

Stomil awansował na 12 miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi, jednak dodajmy, że część drużyn ma do rozegrania zaległe spotkania.

 

 

Redakcja: A. Dybcio