Remis w derbach regionu

Stomil Olsztyn zremisował z Olimpią Elbląg 0:0 w hicie 22. kolejki piłkarskiej eWinner II ligi. To trzeci ligowy remis z rzędu dla obu zespołów w rundzie wiosennej.

Początek roku w wykonaniu obu drużyn nie należał do najlepszych. Zarówno Stomil, jak i Olimpia nie wygrały jeszcze żadnego meczu ligowego – podopieczni Szymona Grabowskiego zremisowali z Polonią Warszawa i Garbarnią Kraków po 1:1, a elblążanie podzielili się punktami z KKS-em Kalisz (0:0) i Pogonią Siedlce (1:1).

Obie drużyny miały zatem ogromny apetyt na komplet punktów. Olsztynianie dodatkowo pałali żądzą rewanżu za kompromitującą porażkę z pierwszej rundy, kiedy przegrali w Elblągu 0:4.

Piłkarzy przy al. Piłsudskiego, zgodnie z przewidywaniami, dopingował komplet publiczności. Pierwszą dogodną okazję do zdobycia gola mieli gospodarze. W 6. minucie po dośrodkowaniu w pole karne i strzale Huberta Sadowskiego piłkę z linii pola karnego wybił obrońca Olimpii. Dziesięć minut później dobrą sytuację wypracowali goście. Tuż przed polem karnym piłkę przejął Jan Senkevich. Piłka uderzona przez napastnika Olimpii o centymetry minęła bramkę Stomilu. Chwilę przed zakończeniem pierwszej połowy Olimpia zmarnowała najlepszą okazję do objęcia prowadzenia. Prostopadłe podanie w pole karne przejął Branecki. Napastnik miał przed sobą już tylko bramkarza gospodarzy, który ofiarną interwencją obronił strzał elblążanina.

Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły ambitnie, choć ponownie lepsze okazje bramkowe stwarzali sobie piłkarze gości. W 60. minucie Mariusz Gabrych odebrał podanie po prawej stronie boiska. Napastnik pokonał z piłką ponad 40 metrów, wbiegł w pole karne, jednak nie był w stanie pokonać świetnie interweniującego bramkarza Stomilu.

W końcówce trener Grabowski wprowadził na boisko Shuna Shibatę i Michała Karlikowskiego, aby ożywić akcje ofensywne Stomilu. Jednak mimo kilku ciekawych ruchów z obu stron mecz zakończył się podziałem punktów.

Posłuchaj pomeczowych komentarzy trenera Stomilu Szymona Grabowskiego i kapitana biało-niebieskich Karola Żwira oraz trenera Olimpii Przemysława Gomułki i bramkarza elblążan – Andrzeja Witana.

Autor: L. Sadlak / M. Świniarski
Redakcja: K. Ośko