Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 7 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Samorządy z Warmii i Mazur szacują straty po nawałnicach. „Drzwi w urzędzie się nie zamykają”

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu. Fot. PSP

Na Warmii i Mazurach trwa sprzątanie na nawałnicach i szacowanie strat w mieniu komunalnym i uprawach rolnych. Samorząd Rucianego-Nidy udrażnia wciąż drogi i ścieżki z powalonych drzew, a w Barcianach trzeba będzie naprawić m.in. mosty i przepusty.

Dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w urzędzie wojewódzkim w Olsztynie Krzysztof Kuriata powiedział, że informacje o stratach w mieniu komunalnym i uprawach rolniczych napływają m.in. z gmin Nowe Miasto Lubawskie, Ruciane-Nida, Purda czy powiatu kętrzyńskiego, gdzie najbardziej ucierpiała gmina Barciany.

W piątek po południu służby wojewody przekazały, że w rejonie Ełku nieczynnych jest 7 linii i 28 stacji, w rezultacie czego 451 odbiorców nie ma prądu. W dalszym ciągu największe wyłączenia są w gminach: Piecki oraz Ruciane-Nida.

Miejscowy samorząd wciąż koncentruje się na udrażnianiu dróg i szlaków pieszych i rowerowych.

Zaczynaliśmy od głównych dróg, stopniowo do tych mniejszych schodzimy. Poblokowane były niemal wszystkie drogi na zachód od Rucianego

– powiedział odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe w gminie Ruciane-Nida Bartosz Moroz.

Jest za wcześnie, by mówić o konkretnych kwotach strat, ponieważ by je oszacować, trzeba najpierw pousuwać powalone drzewa. Ten proces cały czas trwa

– powiedział Kuriata.

Według służb wojewody powiat kętrzyński zgłosił szkody na 500 tys. zł, gmina Nowe Miasto Lubawskie na 550 tys. zł. Gwałtowne opady deszczu w Mszanowie spowodowały zniszczenie infrastruktury drogowej m.in. wymyta została podbudowa gminnej drogi asfaltowej, stanowiącej element drogi serwisowej obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego. Ponadto w sąsiadującej wsi Gwiździny nastąpiło uszkodzenie drogi gminnej i drogi wewnętrznej przy jednej z działek.

Szacowanie strat wykonują nie tylko samorządy, ale także Lasy Państwowe i rolnicy. Odpowiedzialna za kontakty z mediami w Nadleśnictwie Maskulińskim Róża Krasińska-Pyrdoł powiedziała, że „szacowanie szkód potrwa”, ponieważ teren, na którym wichura wyrządziła szkody, jest ogromny.

W gminie Barciany straty w mieniu publicznym wstępnie szacowano na 2 mln zł. Jak przyznała wójt gminy Barciany Marta Kamińska szkody są ogromne i sytuacja jest trudna.

Drzewa, które powaliła na drogi ubiegłotygodniowa nawałnica, uprzątnęli mieszkańcy, mając dzięki temu drewno na opał. Obecnie na ścieżce edukacyjnej wciąż zalega połamanych 180 drzew na odcinku 2 kilometrów między Mołtajnami a Markuzami. To teren, który gmina dzierżawi od Wód Polskich

– powiedziała wójt.

Ponadto zniszczone w czasie nawałnicy zostały przepusty drogowe, mosty, barierki, znaki drogowe, zalane są świetlice wiejskie, mieszkania socjalne i komunalne, powybijane są okna. Zapchane są instalacje przeciwdeszczowe

– wymieniła wójt gminy. Z dachu kościoła w Mołtajnach wiatr zerwał dachówki. Dodała, że komisje wyruszyły w teren i oceniają straty.

Drzwi w urzędzie się nie zamykają. Przychodzą rolnicy, którzy też mówią o wielkich stratach. Oceniam, że straty w uprawach wynoszą od 30 mln do 40 mln zł. To zniszczone uprawy bobiku, zboża, rzepaku. To są duże powierzchnie upraw wynoszące nawet 2 tysiące ha

– dodała.

Jak powiedziała wójt, już zgłaszała wojewodzie warmińsko-mazurskiemu konieczność określenia tej sytuacji jako stan klęski żywiołowej i uruchomienia wsparcia gminy.

Rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Szymon Tarasewicz poinformował, że w związku z ubiegłotygodniowymi nawałnicami odnotowanymi na terenie powiatu kętrzyńskiego, wójt Barcian i burmistrz Korsz wystąpili do wojewody warmińsko-mazurskiego o uruchomienie komisji do oszacowania zakresu i wysokości szkód w gospodarstwach rolnych.

Komisje pracują, a producenci rolni składają obecnie stosowne wnioski do gmin, by oszacować straty w uprawach rolnych spowodowanych przez deszcz nawalny, grad oraz huragan, który lokalnie wystąpił w gminie Barciany

– dodał.

Poinformował, że do Wydziału Polityki Społecznej nie wpłynęły żadne wnioski z gmin o przyznanie pomocy dla osób lub rodzin poszkodowanych w wyniku ostatnich gwałtownych zjawisk atmosferycznych. W ramach tego wydziału ewentualna pomoc udzielana jest wyłącznie w przypadku strat w budynkach i lokalach mieszkalnych.

Autor: A. Libudzka, J. Kiewisz-Wojciechowska (PAP)
Redakcja: M. Rutynowski