Sejmowa Komisja Kultury za odrzuceniem sprawozdania KRRiT za 2023 rok
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu zarekomendowała niższej izbie Parlamentu odrzucenie sprawozdania z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za rok 2023. Przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego nie było na posiedzeniu.
Swoją nieobecność usprawiedliwił uczestnictwem w posiedzeniu Europejskiej Grupy Regulatorów Audiowizualnych Usług Medialnych. Reprezentował go mecenas Janusz Niedziela.
Jak podkreślił podczas obrad warmińsko-mazurski poseł Koalicji Obywatelskiej Maciej Wróbel, nieobecność przewodniczącego Świrskiego bardzo utrudniła prace.
Nie mamy przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, bo tak naprawdę nie mamy niezależnej Rady. Zresztą, pan przewodniczący nigdy nie krył, że popiera Prawo i Sprawiedliwość, co słychać w jego wystąpieniach sprzed lat. Nieobecność przewodniczącego Świrskiego powoduje, że nie możemy zadać najważniejszych pytań. Nie możemy też zapytać, dlaczego nie przekazuje mediom publicznym środków z abonamentu radiowo-telewizyjnego
– stwierdził.
Poseł Wróbel wskazał na nierówne traktowanie mediów przez KRRiT oraz jej zależność od PiS. Dodał, że raport który przedstawiła Krajowa Rada obejmuje tylko okres powyborczy z grudnia 2023 roku.
W uzasadnieniu, które odczytał przewodniczący Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Piotr Adamowicz, mówił o tolerowaniu przez KRRiT naruszania przez media publiczne ustawy o radiofonii i telewizji, w tym obowiązku oferowania informacji i publicystyki charakteryzującej się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością.
Kolejnym zarzutem było „tolerowanie stanu, w którym aktywni politycy podejmują kluczowe decyzje w sprawach personalnych za pośrednictwem Rady Mediów Narodowych i obrona tego stanu po powołaniu nowego rządu”.
W sprawozdaniu KRRiT – zdaniem sejmowej komisji – brakuje pogłębionej analizy na temat zaniedbań w zakresie funkcjonowania mediów publicznych i przedstawienia długofalowej strategii działania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W uzasadnieniu odrzucenia sprawozdania wymieniono również nierówne traktowanie nadawców i nieuzasadnioną przewlekłość postępowań rekoncesyjnych.
Za odrzuceniem sprawozdania KRRiT głosowało trzynastu posłów, czterech było przeciw.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji co roku przedstawia sprawozdanie Sejmowi, Senatowi i Prezydentowi. W przypadku odrzucenia sprawozdania przez Sejm i Senat kadencja wszystkich członków rady wygasa w ciągu 14 dni, liczonych od dnia ostatniej uchwały. Wygaśnięcie może jednak zostać wstrzymane przez Prezydenta.
W czerwcu sprawozdanie Rady zostało odrzucone przez Senat.
Komisja Kultury i Środków Przekazu odrzuciła też informację o działalności Rady Mediów Narodowych za rok 2023. Przewodniczący Rady Krzysztof Czabański nie stawił się na posiedzeniu komisji, bo – jak napisał w piśmie – nie godzi się z bezprawnym przejęciem spółek mediów publicznych.
Posłuchaj wypowiedzi
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za IAR/L. Tekielski