Szkoły poszukują psychologów. Uczniom są obecnie bardzo potrzebni

Jeszcze około 40 szkół z Warmii i Mazur poszukuje psychologów lub pedagogów – w tym 6 placówek musi zatrudnić specjalistę na cały etat, a 34 na niepełny wymiar.

Szkoły muszą zwiększyć liczbę zatrudnianych psychologów – to wymóg, który od początku tego roku szkolnego powinien być zrealizowany już w pełni. Tomasz Mituniewicz, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 14 im. Marii Konopnickiej w Olsztynie podkreślał, że najtrudniej jest znaleźć tę kadrę małym szkołom.

U nas w szkole nie ma problemu, bo mamy psychologa, pedagogów, mamy doradcę zawodowego. Także kadrę mamy zapewnioną. W innych szkołach, z tego, co wiemy, są wakaty. Dyrektorzy szukają specjalistów

– wyjaśnił.

Te etaty zależą od liczby dzieci, więc często specjalista woli pójść do dużej placówki, gdzie ma pełny etat niż jeździć po małych miejscowościach, gdzie ma niepełny etat

– przyznał Mituniewicz.

Pedagog specjalny z Olsztyna Natalia Osowska dodała, że psychologów do pracy w szkołach nie zachęcają zarobki.

Wynagrodzenie nauczyciela nie zachęca do podejmowania pracy w szkole – to może być traktowane jako dodatek, a nie utrzymanie się ze stałej pensji, bo wiemy, ile kosztuje jedna wizyta u psychologa

– powiedziała.

Taka forma pomocy uczniom jest obecnie bardzo potrzebna – jak podkreślił Natalia Osowska.

Psycholog w szkole jest bardzo potrzebny, nie tylko do terapii indywidualnej, ale przede wszystkim grupowej. Wchodzi też na zajęcia lekcyjne do klas przeprowadzać różne zajęcia czy warsztaty

– dodała.

Obowiązek zatrudniania pedagoga specjalnego i psychologa dotyczy przedszkoli, szkół lub zespołów, w których jest więcej niż 50 dzieci.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: A. Skrago
Redakcja: M. Rutynowski