Trwa identyfikacja ofiar wypadku polskiego autokaru w Chorwacji

Trwa identyfikacja ofiar sobotniego wypadku polskiego autokaru w Chorwacji. W katastrofie pojazdu zmierzającego z Polski do sanktuarium Medjugorie w Bośni zginęło 12 osób, a ponad 30 jest rannych.

W czynności identyfikacji biorą udział między innymi polscy policjanci i przedstawiciele dyplomatyczni polskiego państwa

– powiedział rzecznik komendanta głównego policji inspektor Mariusz Ciarka. Rzecznik podkreślił, że czynność ta musi się odbyć w sposób procesowy z dopełnieniem wszystkich wymogów prawnych.

MSZ w kontakcie z rodzinami poszkodowanych

Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że udało się skontaktować z rodzinami wszystkich osób poszkodowanych w wypadku w Chorwacji, z wyjątkiem jednego pacjenta, którego tożsamość jest wciąż weryfikowana. Jak podał w opublikowanym komunikacie rzecznik MSZ Łukasz Jasina, nadal trwa ustalanie tożsamości osób, które zginęły w katastrofie.

MSZ zaapelowało również o to, by pamiętać, że infolinia 385 148 99 414, uruchomiona przez resort jest skierowana przede wszystkim do rodzin osób poszkodowanych w wypadku autokaru.

Ponownie zwracamy się z prośbą do osób, które nie są członkami najbliższej rodziny poszkodowanych – w tym pracowników mediów – aby nie kontaktowały się z naszą placówką za pośrednictwem dedykowanej infolinii. To blokuje infolinię osobom najbardziej potrzebującym.

– czytamy w komunikacie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Autokarem podróżowało 42 pasażerów i dwóch kierowców. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali w Zagrzebiu, Varażdinie i Czakowcu. W sobotę po południu do Chorwacji dotarła delegacja polskich władz: minister zdrowia Adam Niedzielski i wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Wraz z nimi polecieli ratownicy, medycy i psychologowie.

Darmowe zakwaterowanie dla bliskich

Bliscy poszkodowanych w wypadku autokaru będą mieli zapewnione darmowe zakwaterowanie w Chorwacji – mówił wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Jak poinformował, w ciągu najbliższych dni mogą wrócić do kraju kolejni poszkodowani, ale o tym decydować będą lekarze.

Wiceszef MSZ, który razem z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim przebywał na miejscu wypadku polskiego autokaru w Chorwacji, przekazał, że poszkodowani są w szoku.

Konieczna była pomoc psychologiczna (…) Wszystkie te osoby zostały przebadane w odpowiedni sposób przez specjalistów chorwackich, ale dostęp do ich dokumentacji mieli także polscy lekarze po to, aby móc udzielić potem informacji chociażby przez infolinię, przez naszych konsulów rodzinom, co do stanu zdrowia tych pacjentów.

Marcin Przydacz przypomniał, że cztery osoby zostały zakwalifikowane do powrotu do kraju.

To były dość lekkie obrażenia, stąd też decyzja o tym, żeby jak najszybciej zabrać ich do Polski i kontynuować ich rehabilitację w Polsce (…) Reszta oczywiście, jeśli będzie możliwość, będziemy chcieli, aby jak najszybciej wrócili do kraju

– dodał.

Zidentyfikowano wszystkie osoby, które przeżyły wypadek autokaru w Chorwacji

W wypadku polskiego autokaru zginęło 12 osób, 32 zostały ranne

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za IAR/PAP